Janusz Kowalski to jeden z liderów Solidarnej Polski. Słynie ze swojej antyunijnej postawy. Co ciekawe, teraz usłyszała o nim zagranica. Na łamach brytyjskiego dziennika “Daily Express” ukazał się artykuł, w którym polityk wypowiedział się m.in. o eskalacji napięć między Polską a Brukselą. Do tego stwierdził, że niemądre byłoby uznać stałe członkostwo Polski za oczywiste.
Realistyczne podejście?
– Chcemy realistycznie spojrzeć na każdy międzynarodowy sojusz (…) Dlatego najwyższy czas ocenić jakość członkostwa Polski w Unii Europejskiej – stwierdził Kowalski. Dodał też, że to Bruksela ponosi winę za wysoki wzrost cen energii elektrycznej w Polsce.
Chcąc się chyba podlizać rozmówcom przyznał, że uważnie śledzi teraz los Wielkiej Brytanii, gdy ten kraj wyszedł z UE. Uważa, że jeśli okaże się, że brexit był dobrym pomysłem, inne kraje powinny też rozważyć podobny manewr.
– Jeśli Wielka Brytania odniesie sukces, będzie to kolejny argument za radykalną rekonstrukcją UE i powrotem do korzeni – organizacji suwerennych państw, a nie ideologicznej biurokracji brukselskich urzędników, poza demokratyczną kontrolą – stwierdził.
Za a nawet przeciw
Kowalski podkreślił, że jest “zwolennikiem członkostwa Polski w UE jako organizacji suwerennych państw i jednocześnie zagorzałym przeciwnikiem federalizacji UE i ograniczania suwerenności państw członkowskich”. Dodał, że “jeśli Wielka Brytania będzie rosła poza UE szybciej niż we wspólnocie, to tylko kwestia czasu, zanim kwestia jakości UE zostanie podniesiona również w innych krajach Unii”.
– Z roku na rok takie pytania będą zadawane również w Polsce, zwłaszcza jeśli Unia nie rozpocznie procesu reform i ograniczania wzrostu biurokracji – stwierdził.
Nie jest jasne, czy Kowalski chce merytorycznie debatować o przyszłości UE i Polski, czy też zauważył na scenie pewną niszę dla polityków, którzy są eurosceptykami. Dodajmy, że w wielu krajach takie partie funkcjonują i mają się dość dobrze. Solidarna Polska – licząc na przyszły rozwód z PiS – szuka zapewne nowej grupy wyborców. Kowalski zaś chyba znalazł kierunek, w którym ziobryści mogą podążyć…
źródło: Daily Express
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU