Lech Kołakowski ogłosił na antenie RMF FM, że odchodzi z PiS-u. Swoją decyzję uważa za bohaterską – Rozmawiamy o nazwie koła – mówił w radiu.
“Piątka dla zwierząt” firmowana i pilotowana przez Jarosława Kaczyńskiego zbiera pierwsze żniwo w obozie władzy. Z Prawa i Sprawiedliwości odchodzi poseł Lech Kołakowski, który został po głosowaniu nad ustawą o ochronie zwierząt zawieszony w prawach członka partii – Dziś odchodzę z PiS. Nie jesteśmy uciekinierami, jesteśmy bohaterami. To grupa kilku osób. Rozmawiamy o nazwie koła – mówi w RMF FM.
Lech Kołakowski podkreślił, że “Piątka dla zwierząt” to był bubel prawny, a ustawa nie została dobrze przygotowana. To może by początek większego exodusu, bo Kołakowski zaznaczył, że Zjednoczona Prawica może utracić większość w Sejmie – Jeżeli dojdzie do rejestracji koła, prawdopodobnie PiS utraci większość rządową – powiedział.
Lech Kołakowski nie chciał wprost odpowiedzieć na pytanie, czy razem z nim z PiS odejdą też: były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, Zbigniew Dolata czy Teresa Hałas – Zapraszamy innych parlamentarzystów do wejścia do koła – stwierdził.
Jutro ma się odbyć posiedzenie Sejmu.
https://twitter.com/domi_dlugosz/status/1328599344354832384
No to pewnie zaraz prezes zarządzi, że Sejm to się jednak w grudniu dopiero zbierze, bo jeszcze ciężej będzie mu utrzymać większość. A ustawa covidowa zacznie nam coraz bardziej żółknąć. https://t.co/jfqvfGmJBe
— Maciej Bąk (@MaciejBk1) November 17, 2020
Źródło RMF FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
