W Katowicach zmarły dwie zakażone koronawirusem nauczycielki. Poinformował o tym prezydent miasta, Marcin Krupa.
Dziś ministerstwo zdrowia poinformowało o 15 578 nowych zakażeniach koronawirusem i 92 zgonach osób chorych na COVID-19. Od początku pandemii zmarło 5875 osób.
Wśród ofiar pandemii są także pracownicy oświaty. Prezydent Katowic Marcin Krupa poinformował w ostatnich dniach o śmierci dwóch nauczycielek, u których zdiagnozowano zakażenie COVID-19. Jedna z nich, pani Elżbieta, pracowała z najmłodszymi, prowadziła rewalidację dzieci niesłyszących.
– W ocenie uczniów, absolwentów i współpracowników wspaniały nauczyciel i człowiek – napisał prezydent Krupa w opublikowanym w mediach społecznościowych pożegnaniu. Pod postem zmarłą nauczycielkę żegnali mieszkańcy miasta i byli uczniowie.
Druga ze zmarłych ostatnio nauczycielek, pani Katarzyna, była zaangażowana w edukację ekologiczną, zapamiętano ją jako miłośniczkę przyrody.
– Ceniona nauczycielka z wieloletnim stażem, obdarzona wieloma pasjami, którymi dzieliła się ze swoimi uczniami i kadrą pedagogiczną – napisał prezydent Katowic w pożegnalnym poście, pod którym znalazło się wiele komentarzy ze wspomnieniem zmarłej.
W obliczu gwałtownego wzrostu zakażeń koronawirusem, rząd zdecydował się ograniczyć działalność szkół. Stacjonarne lekcje mają tylko uczniowie klas 1-3, otwarte są też przedszkola i żłobki. Uczniowie klas 4-8 oraz szkół ponadpodstawowych oraz studenci skierowani są na zajęcia zdalne. Nowy minister edukacji Przemysław Czarnek nie wykluczył, że rozwój sytuacji może doprowadzić do całkowitego zamknięcia szkół.
Źródło: TVN24
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU