Ostatnie dni to pracowity czas dla TVP – robi co może, by zohydzić swoim widzom strajki kobiet. Do arsenału telewizji trafił ostatnio nowy straszak – koniec programu 500 plus.
TVP ma kilka strategii na relacjonowanie protestów, które wybuchły po decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Jedna z nich to powielanie narracji Kaczyńskiego, czyli wyeksponowanie wulgarnych haseł i aktów wandalizmu, nie brakuje porównań znaku błyskawicy do nazistowskich symboli.
Druga strategia to zrzucanie na protestujących odpowiedzialności za rychły gwałtowny wzrost zakażeń na koronawirusa i gospodarcze tegoż skutki. Jeden z materiałów we wczorajszym wydaniu „Wiadomości” dogłębnie analizował tę kwestię. Wiadomości straszą, że protesty zaowocują niekontrolowanym wzrostem zachorowań. Trudno jednak uznać, że obecny wzrost zakażeń jest w jakikolwiek sposób przez rząd kontrolowany – ale tego „Wiadomości” nigdy nie przyznają.
Informacyjny program TVP straszy za to, że im więcej zakażeń, tym bliżej rząd jest decyzji o zamknięciu kolejnych branż. To fundamenty pod narrację, która będzie wykorzystywana w ciągu następnych tygodni: rząd będzie zrzucał odpowiedzialność za problemy poszczególnych branż czy za cały lockdown na opozycję i protestujących.
Na wypadek, gdyby problemy przedsiębiorców były za małym straszakiem, „Wiadomości” sięgnęły po najcięższe działa. Otóż przez protesty rząd może zabrać 500 plus i inne programy socjalne. Wzrost zakażeń – któremu winne będą strajki! – przełoży się bowiem na problemy finansowe, a więc państwo będzie musiało szukać oszczędności. Jakich?
– Wstrzymane inwestycje, mniejsze wpływy do kasy państwa mogą skutkować koniecznością ograniczenia programów socjalnych. Chodzi m.in. o programy Rodzina 500+, wyprawka szkolna, 13. i 14. emerytura dla seniorów i wiele innych – słyszymy.
Odebranie 500 plus to stały straszak w arsenale TVP. Podczas kampanii prezydenckiej do znudzenia powtarzało, że Rafał Trzaskowski w przypadku wygranej odbierze świadczenia i przeznaczy je na „żydowskie roszczenia”.
#Wiadomości | Polska kroczy dziś drogą Hiszpanii czy Stanów Zjednoczonych. Tam też społeczne protesty podczas pierwszej fali epidemii koronawirusa doprowadziły do niekontrolowanego wzrostu zakażeń. pic.twitter.com/hBBTkxNvM0
— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) October 31, 2020
Źródło: Twitter TVP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU