Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, zapowiedział utworzenie organizacji zwanej „Strażą Narodową”. – Środowiska lewicowe mówią, że to jest wojna i my do tej wojny przystępujemy – powiedział Bąkiewicz.
Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości zorganizował w poniedziałek konferencję prasową przed bazyliką Świętego Krzyża w Warszawie. Zapowiedział utworzenie organizacji „Straż Narodowa”, której celem m.in. obrona kościołów przed uczestnikami protestów przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. W niedzielę uczestnicy protestu manifestowali przed kościołami, niektórzy przychodzili z transparentami na msze.
– Jesteśmy w trakcie rewolucji lewackiej, rewolucji neobolszewickiej, którą znamy już z krajów zachodnich, z Ameryki Południowej. Tam płoną dzisiaj kościoły, katolicy są bici, jest stosowana wobec nich przemoc. Dzisiaj to samo zaczyna się w Polsce – mówił Bąkiewicz podczas swojej konferencji. Straż Narodowa ma być, jak to określił, „rodzajem samoobrony”.
– Ci ludzie są nastawieni konfrontacyjnie, chcą nas zniszczyć i zgnieść. Ja z tego miejsca mówię, że miecz sprawiedliwości nad nimi wisi i jeśli będzie trzeba, zgnieciemy ich w proch i zniszczymy tę rewolucję. Jeśli państwo polskie nie jest w stanie zapewnić nam bezpieczeństwa, będziemy podejmowali działania – stwierdził i zaapelował do chętnych o dołączanie do formacji.
Źródło: Interia
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU