Edyta Górnika dawno nie zachwyciła nas kolejnym hitem. Za to stała się ekspertką z zakresu wirusologii. Teraz sugeruje, że epidemia skończy się wtedy, gdy “zainwestowanie pieniądze się zwrócą”.
Edyta Górniak przejrzała twórców pandemii
Od kiedy tylko pandemia stała się naprawdę dużym zagrożeniem, lawinowo rośnie liczba celebrytów, którzy twierdzą, że jest ona spiskiem przeciwko ludzkości. Górniak jest chyba nieformalną liderką tej grupy. Niedawno powiedziała, że jesteśmy świadkami przemiany świata i wejścia w nową erę. Sama pandemia jest w tym scenariuszu “grubym scenariuszem” i “zamachem na ludzkość”.
Teraz na jej Instastories pojawił się antysemicki “mem”. W poście czytamy, że w epidemię “zainwestowano pieniądze”, więc skończy się, gdy już na niej “zarobią”. Nie jest jasne kto, ale… no, możemy się domyślić, że Ci, Których Imion Się Nie Wymawia.
Na tym piosenkarka nie poprzestała. Udostępniła też wpis, którym nawiązała do pandemii, a dokładniej do “agresywnej troski o ludzi”. Na koniec nakazała wszystkim zadeklarować się, “komu się pokłaniają”…
– Czy zadałeś sobie pytanie, dlaczego “troska o ludzi” na całym Świecie stała się agresywna? Czy rozumiesz wreszcie, że strach nigdy nie pochodził od Boga? Zdecyduj, kim jesteś, czego pragniesz i codziennie wypowiadaj to na głos. Zdeklaruj się, komu się pokłaniasz… Już czas – napisała.
Fani nie rozumieją swojej idolki
Reakcje na post były różne. Część fanów atakuje wokalistkę, że utknęła chyba w “średniowieczu”. Ona sama nie jest tym zrażona i nadal dumnie stoi obok Tomasza Karolaka, Violi Kołakowskiej i Ivana Komarenko, który nagrał nawet piosenkę o koronawirusie i wszystkim, co dzieje się wokół choroby.
Źródło: Instagram
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU