Według ustaleń Newsweeka zakażony jest także ojciec Łukasza Szumowskiego. W klinice w Aninie doszło do złamania procedur.
10 dni temu Gazeta Wyborcza dowiedziała się, że Łukasz Szumowski na krótko przed rozpoczęciem izolacji z powodu zakażenia koronawirusem, odwiedził Narodowy Instytut Kardiologii w Aninie, choć w szpitalu jest zakaz odwiedzin. Gazeta zasugerowała, że po wizycie byłego ministra zdrowia w klinice wykryto koronawirusa. Wyborcza napisała także o złamanych procedurach – Złamał procedury, które sam wprowadzał niedawno jako minister – mówił anonimowo jeden z lekarzy.
Według ustaleń Newsweeka zakażony jest ojciec Łukasza Szumowskiego. Były szef resortu zdrowia przywiózł go do kliniki w Aninie na prosty zabieg. Przyjmowani pacjenci mają wykonywany test i na wynik oczekują w izolatce – W przypadku ojca Łukasza Szumowskiego nie dopełniono jednak procedur. Na życzenie ministra obaj oczekiwali na wynik w gabinecie syna. W ten sposób na kontakt z chorym zostali narażeni pracownicy sekretariatu oraz część personelu medycznego, który przyszedł przywitać się z byłym ministrem. Niestety, wynik testu ojca okazał się dodatni – mówi Newsweekowi lekarz z z kliniki.
Według nieoficjalnych informacji tygodnika na kwarantannę musieli się udać m.in. szef instytutu prof. Tomasz Hryniewiecki oraz dyrektor ds.. klinicznych dr Zofia Dzielińska. Jak pisze gazeta, to nie jest pierwszy przypadek łamania procedur w instytucie kardiologi.
Źródło Newsweek
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU