Dąb w Wilanowie posadzony przez Andrzeja Dudę na dziedzińcu Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie usycha. – (…) przypomina dziś patyk z kępką pożółkłych liści – pisze Gazeta Wyborcza.
W ramach świętowania 100-lecia odzyskania niepodległości, Ministerstwo Obrony Narodowej za 4 mln zł zafundowało Polakom tzw. “ławki niepodległości”. Jedna z pierwszych ławek pojawiła się w Łazienkach Królewskich i została okrzyknięta “etetycznym dramatem”. Przez internet przelała się fala szyderstw.
Ogólnopolska akcja „100 tysięcy drzew na 100-lecie niepodległości Polski 1918-2018”, to kolejne przedsięwzięcie patriotyczne. Akcja miała na celu uczczenie setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, a przy okazji także zwrócić uwagę na potrzebę dbałości o środowisko naturalne. Jedno z drzewek uroczyście posadził prezydent Andrzej Duda.
– Dąb w Wilanowie, pobłogosławiony przez papieża, a z okazji stulecia niepodległości posadzony i nazwany przez prezydenta RP, przypomina dziś patyk z kępką pożółkłych liści – pisze Gazeta Wyborcza. Dąb nosi imię Józefa Piłsudskiego, a w dobrym stanie jest tylko tabliczka przypominająca, że posadził je Andrzej Duda.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
