Łukasz Szumowski od tygodnia nie jest już ministrem zdrowia. Po odejściu z resortu polityk postanowił wyjechać na wypoczynek. Choć, będąc ministrem, ochoczo rekomendował Polakom lokalne destynacje, sam wybrał się na Wyspy Kanaryjskie.
W lipcu Łukasz Szumowski odpoczywał po wyczerpującej walce z epidemią na Suwalszczyźnie. Jednak szybko okazało się, że wbrew zapowiedziom polityków, koronawirus wcale nie został pokonany. Wręcz przeciwnie – w Polsce zaczęto odnotowywać coraz więcej zakażeń. Szumowski przerwał urlop, wrócił do Warszawy, ale szybko podał się do dymisji. Teraz, wolny od ministerialnych obowiązków, może dokończyć wypoczynek.
Jak dowiedział się „Super Express”, Szumowski pojechał na urlop na Wyspy Kanaryjskie. To o tyle ciekawe, że jeszcze jako minister, zdecydowanie rekomendował Polakom, by odpoczywali w kraju. Czyżby uznał, że rodacy poczuli się zbyt swobodnie i wypoczynek w kraju nie jest bezpieczny?
– Jadąc za granicę, trochę ryzykujemy. Może się zdarzyć, że epidemia gdzieś „wybuchnie” i będziemy „zamykali powroty” – mówił wcześniej Szumowski w Polsat News. Co ciekawe, Hiszpania znajduje się na liście krajów, do których polski rząd planuje wstrzymać loty.
– Turyści powinni liczyć się z tym, że możliwość powrotu do kraju może być ograniczona, a wyjazd zagraniczny może się skończyć dwutygodniową kwarantanną – zapowiadał we wtorek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Jak poinformował Polsat News, rząd postanowił dać turystom trochę czasu. Nie dziś, a od 1 września ma wejść w życie rozporządzenie, na podstawie którego na liście państw objętym zakazem lotów ma pojawić się kilka nowych krajów, między innymi właśnie Hiszpania. To oznacza, że były już minister ma jeszcze kilka dni, by cieszyć się hiszpańskim słońcem.
Źródło: Super Express
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU