Bracia krzywdzeni przez księdza pedofila domagają się miliona złotych odszkodowania. Łódzki metropolita abp Grzegorz Ryś robi co może, aby ofiary nie otrzymały pieniędzy – pisze Gazeta Wyborcza.
Bracia Pankowiakowie mieszkali w młodości w domu parafialnym, ponieważ ich ojciec był organistą w Kościele. Ksiądz Arkadiusz Hajdasz zdobył zaufanie rodziców i zabierał braci za zakupy czy do kina. Spotkania na plebanii w Pleszewie kończyły się molestowaniem.
W czerwcu Jakub i Bartłomiej Pankowiakowie pozwali diecezję kaliską, od której żądali miliona złotych zadośćuczynienia – Powołują się na przepis mówiący o odpowiedzialności pracodawcy za szkodę wyrządzoną przez pracownika – pisze Gazeta Wyborcza i przypomina, że w Polsce zapadły już wyroki przesądzające cywilną odpowiedzialność Kościoła.
Pozew dotarł do kaliskiej kurii na początku sierpnia, a jej tymczasowym administratorem jest metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś. Diecezja nie chce wypłacać zadośćuczynienia i domaga się oddalenia pozwu. Metropolita wynajął do obrony kancelarię Marka Markiewicza, byłego członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i byłego posła Akcji Wyborczej Solidarność znanego z prawicowych przekonań. Markiewicz w zeszłym roku bez powodzenia ubiegał się o mandat senatora z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Jest także pełnomocnikiem rodziny Morawieckich – pisze Wyborcza.
Markiewicz ostro zabrał się do pracy i zarzuca braciom brak dowodów oraz przedawnienie roszczeń – Powoływanie się na traumę, jakiej doznają ofiary przestępstw seksualnych, to zdaniem kościelnego prawnika niewystarczające wyjaśnienie – czytamy. Adwokat Pankowiaków jest spokojny o wyrok i uważa, że sprawa się nie przedawniła. Ponadto w podobnym przypadku gdański sąd uznał, że w takich sprawach nie ma mowy o przedawnieniu.
Źródło Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU