– Ja mam czworo dzieci i żonę. O nadwyżkach trudno będzie mówić – tak skomentował kontrowersyjną sprawę planowanych podwyżek dla parlamentarzystów poseł PiS Kamil Bortniczuk. Te słowa wywołały sporo emocji.
Bortniczuk nie zauważyłby podwyżki?
Bortniczuk był gościem „Śniadania w Polsat News”, gdzie jednym z tematów był kontrowersyjny projekt podwyżek dla parlamentarzystów i osób pełniących ważne państwowe funkcje. Posła PiS zapytano, na co przeznaczy dodatkowe pieniądze. Ten odparł, że o żadnych oszczędnościach nie mowy, bo ma na utrzymaniu rodzinę.
– Ja mam czworo dzieci i żonę, która sprawuje osobistą opiekę nad najmłodszym z nich w związku z czym nie pobiera żadnych świadczeń ani w miejscu zatrudnienia, ani ze strony państwa, więc o nadwyżkach trudno będzie mówić. Pomysł na to jak wydatkować dodatkowe środki na pewno się znajdzie – powiedział Kamil Bortniczuk.
Przyszedłem do Sejmu kilkanaście miesięcy temu, rezygnując z kilkukrotnie wyższego wynagrodzenia – bo to wielki honor. Wiedziałem na co się decyduję. Redaktor w @SniadaniewPN pytał co zrobię z nadwyżką po ew. podwyżce – każdy kto ma dużą rodzinę wie, że o nadwyżki trudno. Tyle! https://t.co/LWrX48hTtZ
— Kamil Bortniczuk (@KamilBortniczuk) August 16, 2020
Te słowa wywołały spore emocje, ponieważ zarabiający i tak niemało poseł zasugerował, że uposażenie parlamentarzysty nie starcza na życie. Jak zauważył „Super Express”, Bortniczuk pochwalił się w oświadczeniu majątkowym 68 tysiącami złotych oszczędności, a wraz z żoną posiada 200-metrowy dom i 74-metrowe mieszkanie. Na pracy w Sejmie zarobił w zeszłym roku ponad 90 tysięcy złotych.
„Super Express” zacytował głos oburzonej na żale posła Bortniczuka czytelniczki, która przypomina, że „mało kto w Polsce zarabia po 12 tysięcy” i podkreśla, że większość polskich rodzin nie może cieszyć się poselskimi przywilejami. Podobne komentarze można zobaczyć pod wpisem Bortniczuka na Twitterze.
– Tyle że w Polsce nie tylko pan ma rodzinę. Wielu rodzinom się nie przelewa mają trudną sytuację finansową a potrafią utrzymać się z marnych zarobków swoją rodzinę – napisał jeden z internautów.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU