Liczba zachorowań na koronawirusa jest w ostatnim czasie niepokojąco wysoka. Czy wzrost zakażeń spowodowany jest błędami popełnianymi przez rząd w walce z epidemią? Sondaż opublikowany przez „Rzeczpospolitą” pokazuje, co na ten temat sądzą Polacy.
594, 771, 832, 811 – tyle nowych przypadków zakażenia koronawirusem odnotowywano w ostatnich dniach. Wzrost zachorowań sprawił, że rząd zdecydował się ponownie wprowadzić obostrzenia w najbardziej zagrożonych powiatach.
Jeszcze niewiele ponad miesiąc temu, przed drugą turą wyborów prezydenckich, Mateusz Morawiecki publicznie mówił, że wirusa nie trzeba się już obawiać. Przekonywał, że epidemia jest w odwrocie i zachęcał do udziału w głosowaniu. Rzeczywistość szybko zweryfikowała jego słowa. 8 sierpnia w Polsce odnotowano rekordowe 843 przypadki nowych zakażeń.
„Rzeczpospolita” postanowiła zapytać Polaków, czy uważają, że wzrost liczby zakażeń koronawirusem w Polsce świadczy o błędach rządu popełnianych w walce z epidemią. Takie pytanie padło w sondażu, które przeprowadziło SW Research.
Wyniki muszą dać rządzącym do myślenia. Okazuje się, że blisko połowa Polaków odpowiedziała na to pytanie twierdząco. Wzrost zachorowań z błędami rządu łączy aż 48,4 procent respondentów. Tej opinii nie podziela 30,2 procent badanych, a pozostałe 21,4 nie ma na ten temat zdania.
Epidemia nie zwalnia, a eksperci ostrzegają, że sytuacja skomplikuje się jesienią, gdy otworzą się szkoły i rozpocznie się sezon zachorowań na grypę.
Źródło: Rzeczpospolita
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU