Rekord wstydu i kompromitacji – tak związkowcy z “Sierpnia 80” określają import węgla z Rosji. W mocnych słowach piszą do premiera o problemach dotyczących górnictwa.
Kilkanaście dni temu Jacek Sasin miał przedstawić koncepcję restrukturyzacji Polskiej Grupy Górniczej. Gdy w mediach pojawiły się założenia planu, wybuchła awantura, a minister aktywów państwowych wycofał się rakiem nie przedstawiając górnikom żadnych założeń. Teraz związkowcy z “Sierpnia 80” piszą list do premiera Mateusza Morawieckiego i i nie przebierają w słowach.
Związkowcy zwracają uwagę, że za rządów Zjednoczonej Prawicy import węgla z Rosji i gotowej energii elektrycznej bije niechlubne rekordy – To rekordy wstydu i kompromitacji. To rekordy zawiedzionych nadziei na dobrą zmianę – czytamy w liście.
“Sierpień 80” podkreśla, że rząd cały czas mówi o repolonizacji mediów, tworzeniu polskich sieci spożywczych i promowaniu tego co polskie – Ale tymczasem obcy węgiel wali morzem i koleją do Polski, wypierając nasz rodzimy.(…)To niespójna polityka, skoro rosyjski gaz jest zły, ale już rosyjski węgiel dobry – wytykają. W liście do Morawieckiego podają przykład absurdalnej sytuacji, gdy Tauron nie odbiera nawet węgla z własnych kopalń.
Związkowcy pytają, jak to jest, że kilka lat temu politycy PiS mówili o wprowadzeniu embarga na rosyjski węgiel – Co się stało, że teraz rosyjski węgiel jest nagle dobry? – grzmią. “Sierpień 80” zderza opowieści Zjednoczonej Prawicy o tym, że likwidacja kopalń jest zdradą polskiej racji stanu z planami ich zamykania. Morawieckiemu przypomniano, że jest posłem ze Śląska.
Źródło wzz.org.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU