Kary za brak maseczek? Trzeba zacząć od premiera. Morawiecki znów przyłapany na ignorowaniu własnych zaleceń

Koronawirus nadal jest dla nas wszystkich zagrożeniem. Władza upomina nas, byśmy nosili maseczki ochronne zwłaszcza w miejscach takich jak sklepy. Problem polega na tym, że przykład nie idzie z góry. Premier Mateusz Morawiecki robił ostatnio zakupy. Nie miał jednak maseczki…

Przymus noszenia maseczki nie dla wszystkich?

Rząd i znane osoby zachęcają do tego, by maseczki nosić zwłaszcza w miejscach publicznych, czyli sklepach, pociągach czy autobusach. Sam minister zdrowia Łukasz Szumowski stwierdził niedawno, że nie ma żadnego argumentu, by Polacy nie zakrywali ust i nosa. Nawet osoby z chorobami oddechowymi powinny to robić. Niestety ostatnie zdjęcie, jakie wykonano polskiemu premierowi, pokazuje, że on sam nie przestrzega tego nakazu.

Morawiecki podczas krótkiego wypoczynku nad morzem wybrał się na zakupy do sklepu odzieżowego. Mimo rozporządzenia które sam podpisal, szef rządu nie miał zasłoniętej twarzy. Morawiecki w sklepie nie założył maseczki! Taki przykład!: https://t.co/iNuOvj5oDE

— Tomasz Dzikoń (@TDzikon) August 5, 2020

Mateusz Morawiecki podczas krótkiego wypoczynku nad morzem wybrał się na zakupy do małego sklepiku odzieżowego. Na wykonanym mu zdjęciu widać wyraźnie, że nie ma na twarzy maseczki.

– Wszyscy, którzy występują w przestrzeni publicznej, powinni przestrzegać zalecanych ograniczeń i dawać przykład – mówi „Super Expressowi” prof. Krzysztof Simon z Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Z kolei wirusolog z Państwowego Zakładu Higieny, prof. Włodzimierz Gut, apeluje do polityków, by stosowali się do własnych nakazów. – Nie powinni stawać ponad przepisami, które sami tworzą – mówił „Super Expressowi”.

To nie pierwszy raz, gdy Morawiecki ignoruje kwestię maseczki

To nie pierwszy taki incydent z udziałem premiera. Pod koniec maja szef rządu odwiedził Śląsk. Zamieścił o tym wpis na Twitterze dotyczący sytuacji w gastronomii. “Dzięki Tarczy możemy tutaj [w restauracji – przy. j.w.] siedzieć i patrzeć spokojnie w przyszłość – usłyszałem od właścicieli restauracji. Gastronomia to ważna dziedzina gospodarki i infrastruktura społeczna, wzmacniająca więzi między ludźmi. Korzystajcie ze swoich ulubionych, lokalnych restauracji” – napisał premier. Tyle że do tweetu dołączył zdjęcie, na którym widać, że przebywał w lokalu z innymi osobami – nikt nie miał ma twarzy maseczki.

Jak więc widać, pana premiera restrykcje jego rządu chyba nie dotyczą…

Źródło: se.pl