Jacek Kurski udzielił szczerego wywiadu tygodnikowi „Sieci”. Odniósł się w nim do sprawy swojego ślubu czy relacji z bratem oraz podkreśla ważną rolę, jaką TVP odegrało przy wyborach prezydenckich.
Ostatnie tygodnie były bardzo burzliwe dla Jacka Kurskiego. Drugi ślub, powrót na fotel prezesa TVP, głośny artykuł „Gazety Wyborczej”… Kurski opowiedział o tych w szczerym wywiadzie dla tygodnika „Sieci”.
Ślub krytykują hipokryci?
Nowy-stary prezes TVP komentuje kontrowersje dotyczące jego ślubu. Przypomnijmy – Jacek Kurski dostał unieważnienie poprzedniego małżeństwa, dzięki czemu mógł wziąć ślub kościelny z nową wybranką. Miejscem tej uroczystości było krakowskie sanktuarium w Łagiewnikach.
– Ci, którzy nas tak mocno krytykują, sami często żyją w konkubinatach, zdradzają swoich współmałżonków i nie potrafią ułożyć sobie życia – powiedział Kurski i zapewnił, że nie załatwił sobie unieważnienia ślubu, a procedury te trwały cztery lata.
Kurski odniósł się też do sprawy głośnego artykułu, który opublikowała niedawno „Gazeta Wyborcza”. Była to historia dziewczyny, która oskarżyła najstarszego syna Jacka Kurskiego o molestowanie. Istotny jest fakt, że wicenaczelnym „Wyborczej” jest Jarosław Kurski, brat prezesa TVP. Sam prezes przyznaje, że z bratem nie utrzymuje bliższych relacji.
– To, co robi teraz mój brat, weszło już w fazę szaleństwa. To już pełne zatracenie różnicy między dziennikarstwem a rolą egzaltowanego polityka opozycji totalnej i wiecowością – mówi Jacek Kurski.
120 procent pluralizmu TVP
W rozmowie nie zabrakło tematów politycznych. Kurski przedstawia zaskakującą wizję roli TVP w minionych wyborach prezydenckich. Jego zdaniem Telewizja Publiczna… zadbała o to, by wybory były sprawiedliwe.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
