Wyrównany sezonowo deficyt sektora finansów publicznych w Polsce w I kwartale 2020 roku wyniósł 4,1 proc. PKB – twierdzi Eurostat. W IV kwartale 2019 roku deficyt wyniósł zaś tylko 1,3 proc. PKB. W praktyce oznacza to, że w ciągu trzech pierwszych miesięcy przekroczyliśmy próg 3 proc. Unia zwyczajowo nakładała w takich momentach na dany kraj procedurę nadmiernego deficytu. Dziś jest ona zawieszona ze względu na pandemię. Tyle że nie oznacza to, że nie mamy się czego bać.
Jest gorzej, niż było ponad dekadę temu
4,1 proc. po I kw. 2020 r., czyli obecny wynik, to aż ponad połowa najgorszego wyniku Polski z lat 2009-10, czyli z okresu wcześniejszego kryzysu. Tyle że obecny dopiero się zaczął, więc najgorsze może być przed nami.
Z kolei dług publiczny liczony według unijnej metodologii na koniec I kwartału 2020 r. wyniósł 47,9 proc. PKB wobec 46,0 proc. PKB w IV kw. 2019 i wobec 49,1 proc. PKB w I kw. 2019 r. – podał Eurostat.
Minister finansów Tadeusz Kościński zapytany we wtorek przez media o to, czy deficyt budżetowy może wynieść ok. 100 mld zł powiedział: – Tak, ale to jest jeszcze w analizie. Mamy założenia do budżetu, czekamy jeszcze co na to rząd, inne ministerstwa, RDS, które mogą spowodować zmiany w naszych założeniach, jaki ten deficyt będzie. To jest wstępne założenie – tłumaczył.
Sprawę zadłużenia Polski komentował Mikołaj Raczyński, analityk Noble Funds TFI. Podkreślił, że “resort finansów zakłada deficyt budżetowy w 2020 roku na poziomie 100 mld zł. Plus PFR (niecałe 100 mld zł) oraz BGK (niecałe 100 mld zł) dobijemy pod 300 mld zł (13 proc. PKB).”
MinFin zakłada deficyt budżetowy w 2020 roku na poziomie 100 mld zł. Plus PFR (niecałe 100 mld zł) oraz BGK (niecałe 100 mld zł) dobijemy pod 300 mld zł (13% PKB). https://t.co/gAyVZyOpNv
— Mikołaj Raczyński (@MikRaczynski) July 22, 2020
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU