Centralny Port Komunikacyjny to już legendarna inwestycja rządu PiS. Według narracji obozu władzy, przyniesie wielkie korzyści Polsce. Póki co na korzyści czekają pracownicy nieistniejącego lotniska.
O budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego słyszymy od lat. No właśnie – słyszymy, bo wciąż nie ma wiele namacalnych efektów prac nad wielkim lotniskiem w gminie Baranów, które stało się flagową inwestycją PiS, niemal symbolem mocarstwowych planów partii.
Zakończenie budowy CPK planowane jest na 2027 rok. Inwestycja ma kosztować niebagatelną sumę 125 miliardów złotych. Pojawiają się jednak wątpliwości, czy ten termin jest realny. Wydaje się, że chwila, gdy z wielkiego lotniska skorzystają podróżujący coraz bardziej oddala się. Na razie o korzyściach myślą pracownicy nieistniejącego jeszcze portu lotniczego. Na początku roku portal TVN24 informował, że członkowie zarządu CPK zarabiają ponad 40 tysięcy złotych brutto miesięcznie.
Dziś portal Fakt poinformował, że pracownicy CPK mogą liczyć na kolejne benefity. Jak donosi portal, w ramach przetargu Centrum Obsługi Administracji Rządowej na bilety i hotele, zarząd CPK planuje wykupić niemałą ilość biletów lotniczych i kolejowych oraz miejsc hotelowych dla swoich pracowników. Według Faktu chodzi o nawet 100 krajowych i 780 zagranicznych biletów lotniczych, 1100 biletów kolejowych i aż 2000 miejsc hotelowych do wykorzystania w dwa lata. Oczywiście wszystko to zostanie sfinansowane z budżetu państwa.
Krytycznie o planach budowy CPK wypowiadał się Rafał Trzaskowski podczas swojej kampanii wyborczej. Zdaniem prezydenta Warszawy korzystniejsze dla Polski byłoby wspieranie przez rząd inwestycji przeprowadzanych przez samorządy.
– Powtarzałem to premierowi Morawieckiemu, premier Emilewicz – że oczekujemy wsparcia jako samorządy, byśmy mogli realizować inwestycje potrzebne obywatelom. Natomiast owszem, mówiłem o takich wielkich, gigantycznych inwestycjach, jakie planuje rząd – jak Centralny Port Komunikacyjny – że to nie jest rzecz najbardziej potrzebna Polakom, można ją odłożyć o parę lat – mówił Rafał Trzaskowski.
Źródło: Fakt
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU