Polityka i Społeczeństwo

Miażdżący raport Komisji Europejskiej. Fatalna sytuacja w polskim sądownictwie

Zbigniew Ziobro

Komisja Europejska (KE) opublikowała zestawienie dotyczące krajowych wymiarów sprawiedliwości. Reforma sądownictwa w Polsce nie przynosi efektów – wynika z raportu KE, który opisuje dzisiejsze wydanie Rzeczpospolitej.

Komisja Europejska wzięła pod lupę wymiar sprawiedliwości w 27 unijnych państwach. Polska w tym zestawieniu wypada źle – Reforma sądownictwa w Polsce nie przynosi efektów. Spada jego efektywność i pogarsza się ocena niezależności – pisze Rzeczpospolita po zapoznaniu się z raportem.

Skuteczność sądownictwa mierzona jest przede wszystkim długością trwających postępowań. W 2012 roku na rozstrzygnięcie sprawy przed pierwszą instancją oczekiwano 50 dni, w 2018 r. już 82 dni. W przypadku spraw cywilnych  i handlowych jest jeszcze gorzej – 273 dni w porównaniu do 195 dni w 2012 r., a w sprawach administracyjnych 118 dni w 2018 r., gdy w 2012 r. było to 112 dni.

Jak informuje Rzeczpospolita, rośnie także liczba spraw w toku – W 2012 r. było ich 3,6  na 100 mieszkańców, w 2018 r. – 6,3 na 100 mieszkańców. To najgorszy wynik w Unii Europejskiej – pisze dziennik. Czas poświęcony na wydawanie decyzji w obszarze prawa konsumenckiego jest również jednym z najdłuższych w Unii Europejskiej i wynosi 726 dni.

Z raportu wynika także, że pogarsza się ocena niezależności sądownictwa w oczach mieszkańców Polski. Jedynie 34 proc. uważa, że jest ona w miarę dobra lub bardzo dobrze zagwarantowana i jest to czwarty najgorszy wynik w Unii Europejskiej. W 2016 roku ten wskaźnik kształtował się na poziomie 45 proc.

Zdjęcie: ArtMediaFactory, źródło Rzeczpospolita

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie