W sieci trwa wojna na klipy. A konkretnie mocna ofensywa sztabu Trzaskowskiego. Nowe video wyborcze mówi o prezydenturze Dudy więcej niż 1000 słów (tyle w klipie nie wypowiedziano – liczyliśmy!).
Interview z prezydentem
W nowym spocie kandydata KO na prezydenta Polski widzimy rozmowę kwalifikacyjną przeprowadzaną z pewnym “managerem”. Jak z niej wynika, ten ostatni pięć lat temu dużo naobiecywał, by dostać swoją posadę. Problemem jest to, że… nic z tego nie zrobił. Na każde pytanie reaguje raczej dziwnymi, nerwowymi grymasami i głaskaniem długopisu, a nie konkretnymi odpowiedziami.
W pewnym momencie do pomieszczenia, gdzie odbywa się ta osobliwa rozmowa o pracę, wchodzi w końcu sam Rafał Trzaskowski.
– To ja już jestem, jakby co – mówi do rekrutujących, sugerując, że to on może lepiej nadać się do tej pracy.
Manager uważa jednak, że to jemu “należy się” pozostanie na stanowisku.
– Niektórym się wydaje, że coś im się “po prostu należy”. Może należy się zastanowić? Przemyśl to. Najlepiej do 28 czerwca – puentuje to wszystko na Twitterze Trzaskowski.
Wybory już 28 czerwca
Jak wiadomo, wybory prezydenckie odbędą się już w najbliższą niedzielę, czyli właśnie 28 czerwca. W I turze możemy dać prezydentowi Dudzie żółtą kartę. Zastanówmy się, czy gdyby był on dyrektorem w naszej firmie, pozostawilibyśmy stery w jego rękach…
Niektórym się wydaje, że coś im się "po prostu należy". Może należy się zastanowić? Przemyśl to. Najlepiej do 28 czerwca. pic.twitter.com/fnPoCa1KA0
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) June 23, 2020
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
