Pandemia Polityka i Społeczeństwo

Dlaczego opozycyjni kandydaci nie pomogą wygrać Trzaskowskiemu z Dudą w II. turze? [OPINIA]

Screen/ YouTube/ OnetNEws

Cieszymy się z poparcia Rafała Trzaskowskiego kształtującego się wyraźnie powyżej trzydziestu procent, ale nie myślmy, że konkurenci kandydata Platformy Obywatelskiej z I tury wyborów prezydenckich pomogą mu w pokonaniu Andrzeja Dudy w głosowaniu 12 lipca.

Nie możemy uznać, że Robert Biedroń, Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia pomogą Rafałowi Trzaskowskiego i w związku z tym ma on zwycięstwo w kieszeni, ponieważ wtedy Trzaskowski na pewno przegra.

Robert Biedroń nie jest przykładem męża stanu. Nie pomoże Rafałowi Trzaskowskiemu wygrać II tury, ponieważ górę weźmie rozżalenie własnym wynikiem 28 czerwca i poczucie, że jest wspaniały, a nie został doceniony. Więcej – Biedroń uzna, że winnymi jego klęski są wszyscy tylko nie on sam oraz nie jego zaplecze, dla którego wojna Czarzastego i Zandberga o dominację po lewej stronie sceny politycznej jest znacznie ważniejsza niż przyzwoity wynik kandydata tego środowiska w zmaganiach o Pałac Prezydencki.

Władysław Kosiniak-Kamysz również nie zaangażuje się w pomoc Rafałowi Trzaskowskiemu przed 12 lipca, choć z nieco innych pobudek niż Biedroń. Po pierwsze – wyborcy Polskiego Stronnictwa Ludowego są znacznie bliżej Prawa i Sprawiedliwości niż może się komukolwiek wydawać. Po drugie – wielu prominentnych przedstawicieli Stronnictwa bardzo chciałoby mieć udział w rządach Prawa i Sprawiedliwości po dramacie wyborów samorządowych 2018, w których PSL straciło aż 55% mandatów (-87) w sejmikach województw wobec 2014 roku, gdy np. Platforma Obywatelska zyskała w sejmikach 7% mandatów (było +15, ale zdradził Wojciech Kałuża, czyli zostało 14).

Szymon Hołownia także nie wesprze Rafała Trzaskowskiego. Nie jest tajemnicą, że ten kandydat chce budować własną partię polityczną i już czyni podchody pod posłów Platformy Obywatelskiej. Pamiętajmy, że zgodnie z kalendarzem wyborczym elekcja prezydencka kończy cykl – następne wybory mają odbyć się jesienią 2023 roku (samorządowe i parlamentarne). Oznacza to, że Hołowni będzie bardzo trudno w ogóle utrzymać się na powierzchni polityki. Porażka Rafała Trzaskowskiego z Andrzejem Dudą w II turze może stanowić dla niego paliwo do jakiegoś funkcjonowania do 2023 roku, a już na pewno może być czynnikiem sprzyjającym przeciąganiu polityków PO do własnego projektu. Budowa partii to budowa struktur. Jacek Cichocki i Michał Kobosko nie mają pojęcia o tej robocie, a doskonale znają się na tym działacze Platformy.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie