Już za tydzień odbędzie się I tura wyborów prezydenckich. Niemal na pewno nie zapadnie w niej ostateczne rozstrzygnięcie, konieczna będzie więc dogrywka. Decydujące może być to, kogo poprą w niej kandydaci, którzy do niej nie wejdą, oraz ich wyborcy.
Kto poprze kogo?
Z badania Instytutu Badań Pollster, jakie przeprowadzono 16 i 17 czerwca na próbie 1047 dorosłych Polaków zrealizowanego na zlecenie “Super Expressu”, wynika, że wyborcy Władysława Kosiniaka-Kamysza, Szymona Hołowni i Roberta Biedronia w większości zagłosują w II turze na polityka PO. Z kolei większość elektoratu Krzysztofa Bosaka postawi krzyżyk przy nazwisku Dudy. Choć i to nie jest jasne.
–Wydaje się, ze Andrzej Duda nie ma innego wyjścia. Mimo konserwatywnego rysu Konfederacji, część wyborców Krzysztofa Bosaka rozważa głosowanie na Rafała Trzaskowskiego. To właśnie ci wyborcy mogą przesądzić o wyniku wyborów i dlatego spodziewam się, że Andrzej Duda będzie starał się zrobić wyraźny ukłon w stronę tych wyborców – uważa dr Sebastian Gajewski z Centrum im. Ignacego Daszyńskiego.
Realne scenariusze
Ponoć w II turze głosy poszczególnych kandydatów rozejdą się w następujący sposób:
- Wyborcy Szymona Hołowni: Rafał Trzaskowski – 74 proc., Andrzej Duda – 17 proc., Trudno powiedzieć – 5 proc., Nie głosowałbym – 4 – proc.
- Wyborcy Władysława Kosiniaka-Kamysza: Rafał Trzaskowski – 63 proc., Andrzej Duda – 17 proc., Trudno powiedzieć – 13 proc., Nie głosowałbym – 7 proc.
- Wyborcy Roberta Biedronia: Rafał Trzaskowski – 85 proc., Andrzej Duda – 7 proc., Trudno powiedzieć – 1 proc., Nie głosowałbym – 7 proc.
- Wyborcy Krzysztofa Bosaka: Rafał Trzaskowski – 19 proc., Andrzej Duda – 49 proc., Trudno powiedzieć – 16 proc., Nie głosowałbym – 16 proc.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU