Pandemia Polityka i Społeczeństwo

Ten sondaż może być przełomowy. Trzaskowski przekroczył istotną psychologiczną barierę poparcia

Konferencja Trzaskowskiego
Flickr.com

Staram się unikać komentowania sondaży wiedząc jak wiele jest ich publikowanych oraz jak bardzo potrafią się różnić, ale tym razem postanowiłem zrobić wyjątek.

Sondaż przeprowadzony przez pracownię Kantar na zlecenie TVN24 w dniach 17-18 czerwca 2020 roku na ogólnopolskiej próbie 1000 osób przedstawia się następująco:

Gwałtowny spadek poparcia dla Władysława Kosiniaka-Kamysza może oznaczać, że nawet osoby szczerze mu życzliwe doszły do wniosku, iż nie czas na romantyczne uniesienia i należy już w I turze poprzeć Rafała Trzaskowskiego, który realnie walczy o zwycięstwo w całym wyścigu. Uważam, że jeśli 28 czerwca wynik kandydata PSL będzie tożsamy, nie będzie to dramat tego polityka, ponieważ 3% jest stałym poparciem dla kandydatów ludowców w wyborach głowy państwa. W zupełnie innej sytuacji znajduje się kandydat Lewicy Robert Biedroń, dla którego 2% poparcia będzie końcem w polityce.

8 punktów proc. różnicy między Andrzejem Dudą i Rafałem Trzaskowskim na osiem dni przed końcem kampanii wyborczej to różnica minimalna i jak najbardziej możliwa do zniwelowania. To, że kandydat PO przekroczył pułap 30% poparcia wyzwoli nową dynamikę bardzo dla niego korzystną, ponieważ trzydzieści procent poparcia stanowi niezwykle istotną barierę psychologiczną. Im lepsze sondaże dla Trzaskowskiego, tym bardziej jego zwolennicy muszą trzymać nerwy na wodzy – na pewno będą prowokowani, ale muszą to wytrzymać.

Najgorsza wydaje się sytuacja urzędującego prezydenta, ponieważ nie ma już śladu po nawet 60% poparcia, które notował wedle biegu zdarzeń mających zakończyć się głosowaniem 10 maja. Sondażowy remis w II turze oznacza, że urzędujący prezydent już wkrótce zrozumie, iż nie pomoże mu nawet spotkanie z Dalajlamą.

Opozycja jeszcze nigdy od 2015 roku nie była tak blisko zwycięstwa, a Prawo i Sprawiedliwość tak blisko klęski, ponieważ dla nich wyborcza przegrana Andrzeja Dudy będzie czymś więcej niż porażką – będzie trzęsieniem ziemi. Bądźmy zdeterminowani i zdyscyplinowani, ale też miejmy w sobie pokorę i okazujmy ją. Różnica głosów w II turze może wynosić znikome kilkanaście – kilkadziesiąt tysięcy głosów.

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie