Dura lex sed lex. Twarde prawo, ale prawo. Stara, rzymska zasada wyrażająca całkowitą nadrzędność norm prawa, zgodnie z którą należy bezwzględnie stosować się do przepisów ustawy niezależnie od ich uciążliwości oraz konsekwencji dla zobowiązanego. Nie jest jednak mile widziana w polskim rządzie. Politycy PiS, jeśli nie chcą stosować się do prawa, optują za jak najszybszym dokonaniem zmian i zastąpieniem obecnych przepisów lub instytucji nowymi. Ich przepisy zamiast obecnych, nowe twory (Rada Mediów Narodowych) lub stare, ale kontrolowane przez PiS (jak Trybunał Stanu) to już dla nich za mało. Przyszedł czas na konstytucję. Wszystko wskazuje na to, że będzie głupie prawo, ale ich prawo.
Uśmiałem się jak koń, kiedy media obiegła informacja, jakoby prezydent Andrzej Duda wystąpił z inicjatywą referendum konstytucyjnego. Wiecie, jak wyglądają inicjatywy prezydenta? Dzwoni do niego “naczelnik” stojący na drabince i wydaje mu polecenia. My, Polacy, mielibyśmy w nim ocenić polską konstytucję, wyrazić wolę zmian w ustawie zasadniczej, zastąpić ją nową. To jest zwykle mydlenie oczu: chodzi przede wszystkim o wybadanie Polaków, czy wyrażają zgodę na dalsze łamanie Konstytucji przez rząd i tolerowanie tego przez stojącego rzekomo na jej straży prezydenta. Sam Andrzej Duda nie wahał się publicznie nałgać, że obecnej konstytucji bronią ci, którym gwarantuje ona pozycję i należą do jakiejś elity. Panie Andrzeju, gorliwy funkcjonariusz pisowski wykonujący bez szemrania polecenia Jarosława Kaczyńskiego: bronię Konstytucji, od poprzednich władz żądałem jej przestrzegania, tego samego oczekuję od obecnego rządu i od pana. Jeśli pan nie rozumie na czym polega prezydentura, jakie obowiązki ma prezydent- czy jest sens dalszego ośmieszania się? Skąd ma pan pewność, że w przyszłości Polacy nie wybiorą do Sejmu polityków, którzy nie zawahają się postawić panu zarzutów i czeka na pana nie tylko Trybunał Stanu, ale i i sąd? Fantazjuję? Niekoniecznie. PiS odbiera dziś emerytury NIEKTÓRYM funkcjonariuszom PRL (przede wszystkim tym, którzy ani myślą popierać partię i rząd), przyszłym emerytom ma do zaoferowania świadczenia w wysokości 30-40% obecnej pensji, to kto zagwarantuje nietykalność obecnym politykom? Oni liczą na spokojną, dostatnią emeryturę. Oby się nie przeliczyli!
Politycy PiS rwą się do zmiany konstytucji, obecna im się nie podoba i mało kiedy jej przestrzegają. Nie zdziwię się, jeśli będą postulowali za wprowadzeniem poniższych zmian w ustawie zasadniczej:
W imię Boga wszechmogącego! W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny, która nie odzyskała niepodległości w 1989 lecz dopiero w 2015 roku my, Naród Polski –to jest obywatele Rzeczypospolitej wierzący w Boga, oznajmiamy, co następuje:
-Godło, hymn, flaga, krzyż katolicki są symbolami Rzeczypospolitej Polskiej
-Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym, które utrzymują obywatele Polscy, a zyski z niej czerpie Kościół katolicki
-Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu, którego reprezentantem jest naczelnik i koalicjant z episkopatu
-Organy władzy publicznej działają na podstawie prawa kanonicznego
-Konkordat jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej
-Władzę ustawodawczą sprawują Sejm i Senat zgodnie z poleceniami episkopatu, władzę wykonawczą Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej i Rada Ministrów, a władzę sądowniczą sądy biskupie i trybunały kościelne
-Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność tworzenia i działania partii politycznych pod warunkiem, że założyciele są praktykującymi katolikami
– Finansowanie Kościoła katolickiego w Polsce jest przymusowe
– Wskazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu i faszyzmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową, narodowościową, religijną i seksualną
-Rzeczpospolita Polska zapewnia monopol dla katolickiej prasy i katolickich środków społecznego przekazu
– Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny po ślubie konkordatowym
– Rzeczpospolita Polska specjalną opieką otacza weteranów Kościoła katolickiego
– Kościół katolicki jest jedynym legalnym związkiem wyznaniowym w Polsce
Konstytucja jest stara, trzeba ją zmienić- przekonują swoich wyborców politycy PiS. Starsza ustawa o stosunku państwa do Kościoła katolickiego uchwalona za czasów rządu Mieczysława Rakowskiego jakoś ich w oczy nie kole.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU