Polityka i Społeczeństwo

Wiceprzewodnicząca KE krytycznie o polskich wyborach. “Polski rząd ma czas, aby postąpić właściwie”

Viera Jourova o wyborach

Viera Jourova, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, skomentowała wyborcze zamieszanie w Polsce. – Ordynacja wyborcza nie może być radykalnie zmieniana na krótko przed głosowaniem – stwierdziła na łamach niemieckiego FAS.

Viera Jourova udzieliła wywiadu niemieckiej gazecie „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung”. Jednym z tematów rozmowy były polskie wybory prezydenckie, a raczej chaos, w jaki one się zamieniły.

Zbyt wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi, żebym mogła odetchnąć z ulgą. Będę nadal uważnie śledziła rozwój sytuacji. W istocie, polski rząd ma teraz więcej czasu, aby postąpić właściwie – skomentowała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej.

Jourova przypomniała, że istnieją konkretne zasady, które gwarantują wolne i uczciwe wybory. Zaznaczyła, że jedną z tych zasad jest równe traktowanie kandydatów. Każdy z nich powinien mieć równe szanse na ubieganie się o urząd prezydenta, co w czasie pandemii było niemożliwe. Dodatkowo państwo musi umożliwić oddanie głosu wszystkim obywatelom. Viera Jourova ma wątpliwości także do zmiany formuły wyborów – w Polsce prezydenta najprawdopodobniej wybierzemy metodą korespondencyjną.

Ordynacja wyborcza nie powinna być radykalnie zmieniana na krótko przed głosowaniem – przypomniała Jourova. – Polska zobowiązała się do przestrzegania tego, ale teraz wszystko to jest kwestionowane. Bardzo mnie to, jako obywatelkę Europy, niepokoi – dodała.

“KE nie może zastąpić zaangażowania obywateli”

Wiceprzewodnicząca KE podkreśliła, że rolą Komisji jest przypominanie o powyższych zasadach i naciskanie, by wybory zostały przeprowadzone z ich poszanowaniem, lecz na tym kończą się jej kompetencje.

Nie możemy jednak występować w charakterze politycznych aktywistów i mówić: nie podoba się nam ordynacja wyborcza, wdrażamy postępowanie o naruszenie traktatów. Nie mamy takich kompetencji – wytłumaczyła.

Viera Jourova odniosła się też do zmian w polskim Sądzie Najwyższym. Przyznała, że oczekuje od nowego kierownictwa SN, że „też będzie przestrzegać zaleceń TSUE”.

Wiceprzewodnicząca KE podkreśliła również, że nie może ignorować tego, iż to obywatele Polski sami wybrali obecną władzę.

Nie mogę tego ignorować – stwierdziła Jourova. Potem dodała, że to właśnie obywatele powinni sami bronić się przed naruszaniem prawa.

Obywatele muszą wiedzieć, że jesteśmy czujni i że ich wspieramy. Komisja Europejska nie może jednak zastąpić zaangażowania obywateli w tych krajach. Należę do tych ludzi, którzy uważają, że Węgrzy i Polacy nie chcą wszechwładnego państwa. Dobrze pamiętam te czasy i jestem przekonana, że ludzie nie chcą ich powrotu – skomentowała wiceprzewodnicząca KE.

Źródło: WP

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie