Polityka i Społeczeństwo

Magdalena Adamowicz zarzuca Kaczyńskiemu najgorsze. Zarzut takiego kalibru nie padł jeszcze z ust polskiego polityka

Flickr.com/Inauguration of Foyer Pawel Adamowicz

Magdalena Adamowicz zabrała głos w sprawie tego, co dzieje się dziś w Polsce i na arenie międzynarodowej. Zaatakowała PiS i Jarosława Kaczyńskiego.

Jarosław Kaczyński rządzący Polską za pomocą swojej partii Prawo i Sprawiedliwość doprowadził do sytuacji, w której zagrożona jest pomoc europejska dla Polski na walkę z pandemią COVID-19 – powiedziała Adamowicz, cytowana przez portal trojmiasto.wyborcza.pl. To doprowadziło ją do dalszych wniosków.

Złamanie prawa przez władze

Jest zdania, że w kraju doszło do złamania przepisów. – Wykorzystując pandemię do ponownego pogwałcenia praw obywatelskich i zasad demokratycznego państwa prawa, PiS daje argument instytucjom UE do nałożenia na Polskę sankcji. Działa więc analogicznie do rządów komunistycznych, które doprowadziły do nałożenia na Polskę sankcji gospodarczych przez demokratyczny świat zachodni. To samo robi Putin w Rosji – uważa.

PiS działa na szkodę kraju

Ona sama nie ma złudzeń. Na łamach “Gazety Wyborczej” oskarża teraz Jarosława Kaczyńskiego i jego partię o coś najgorszego, co może zrobić polski polityk: zdradzanie interesów swojego kraju. Uważa ponadto, że ostatnie poczynania obozu rządzącego mogą przynieść fatalne konsekwencje dla naszego kraju.

To moralnie bardzo trudna decyzja – PiS wepchnął polskich posłów do PE w sytuację dziecka, które zastanawia się, czy zadzwonić na policję, widząc, jak pijany ojciec znęca się nad matką. Chcę, aby każdy Polak zadał sobie pytanie, co w takiej sytuacji jest właściwe… – dodaje.

Faktycznie, PiS cynicznie wykorzystuje obecną sytuację w Polsce. Walka z koronawirusem – przynajmniej w obecnej formie – będzie trwała co najmniej do wyborów prezydenckich. Dlaczego? To jasne – by uniemożliwić innym kandydatom prowadzenie ich kampanii wyborczych, a tym samym sprawiając, że niemal pewnym zwycięzca elekcji będzie ponownie Andrzej Duda. To wbrew demokratycznym zasadom i standardom. To bardzo groźne zwłaszcza w obecnej sytuacji.

Adamowicz ma więc rację. Najgorsze jest jednak to, że PiS z pewnością nie przejmie się jej apelem. Jej głos – i innych polityków opozycji – to dziś wołanie na puszczy. Przykre, ale prawdziwe…

Źródło: wyborcza.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie