Ten wpis księdza wywołał oburzenie internautów. Duchowny pokazał, gdzie ma zdrowie i życie Polaków

Cały kraj okazał niezwykłą dyscyplinę w podejściu do kwarantanny. Po ogłoszeniu stanu pandemii przez Światową Organizację Zdrowia zamknięto szkoły i inne ośrodki użyteczności publicznej. Wiele firm zawiesiło swoją działalność, a większość pracowników, którzy mogą wykonywać swoje obowiązki zdalnie zostało wysłanych do domów. Przerażające doniesienia z Włoch o kolejnych setkach zmarłych wydają się wystarczającym zapewnieniem o słuszności wszelkich środków ostrożności. Jak się okazuje jednak, nie dla wszystkich. W ostatnią niedzielę bydgoski ksiądz z ambony bagatelizował problem zagrożenia koronawirusem.

– Kochani, nie zawiedliście. Nie daliście się ogłupić, zastraszyć, nie poddaliście się psychozie i nie popadliście w histerię – napisał ks. Roman Kneblewski. Emerytowany duchowny jest byłym proboszczem parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy. W ostatnią niedzielę odprawił mszę, po której w kontrowersyjny sposób postanowił podziękować zgromadzonym wiernym. Jego wpis zamieszczony na portalu społecznościowym wywołał oburzenie Polaków, którzy przestrzegają kwarantanny i ponoszą jej koszty.

Choć oficjalnie Episkopat zmienił linię i udzielił dyspensy od obowiązku uczestnictwa w niedzielnej mszy, w praktyce religijna część społeczeństwa na przekór okolicznościom uczestniczy w rytuałach, które gromadzą dziesiątki a czasem setki osób.

Ksiądz Kneblewski jest znany z radykalnych poglądów. Zasłynął homofobicznymi wypowiedziami. Atakował też Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, która w tym roku zebrała miliony złotych na respiratory, które okazały się jeszcze bardziej potrzebne niż przypuszczano. Dla bydgoskiego księdza organizatorzy największej akcji charytatywnej w Polsce to “oszuści i demoralizatorzy”.

źródło: gazeta.pl