Sondaż IBRiS przygotowany na zlecenie portalu onet.pl ilustruje zmiany, które podczas ostatnich dwóch miesięcy zaszły w polskiej polityce. Wyrównały się proporcje pomiędzy zwolennikami władzy i opozycji. Jak dotąd niekwestionowanymi liderami sondaży były czołowe postaci w administracji państwowej, urzędujący premier i prezydent. Teraz politycy opozycji, rozbitej na frakcje i przez to nie tak jednolitej jak obóz PiS, cieszą się zaufaniem niemal tak samo dużych grup Polaków.
Spadło zaufanie dla Andrzeja Dudy. Polacy nie dali się nabrać na teatr z udziałem prezydenta i szefa TVP, który podał się do dymisji, jednak ostatecznie zmienił tylko stołek i najprawdopodobniej nadal będzie kontrolował skompromitowaną telewizję rządową. Dudzie ufa 45,4 proc. z respondentów, oznacza to spadek o prawie 2,5 pkt. proc. względem ostatniego badania.
Na drugim miejscu uplasował się premier Mateusz Morawiecki. Wskazało go 41,1 proc. respondentów. Patrząc na sondaże daje to poparcie właściwie całego elektoratu PiS i części skrajnej prawicy. Niemniej premier także stracił względem poprzedniego sondażu, ufa mu o 2,1 pkt. proc. mniej Polaków.
Na trzecie miejsce rankingu zaufania wskoczył lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Sprawnie prowadzona kampania wydaje się przynosić pewne rezultaty. Ufa mu niemal 40 proc. Polaków, co oznacza wzrost o 6,5 pkt. pkt. proc. względem poprzedniego badania. Kandydat PSL w wyborach prezydenckich ma też bardzo mały elektorat negatywny.
Wyraźnie rośnie także zaufanie społeczne dla kandydatki Koalicji Obywatelskiej. Małgorzata Kidawa-Błońska cieszy się zaufaniem 38,3 proc. Polaków. To wzrost niemal o 9 pkt. proc. Jest to także wyraźna zmiana trendu, która zaszła wraz ze zmianą stylu prowadzenia kampanii. Dopóki Małgorzata Kidawa-Błońska pozostawała w cieniu głównego nurtu polityki zaufanie do niej systematycznie spadało. Odkąd jej kampania nabrała rozpędu i kandydatka Koalicji Obywatelskiej stała się realną szansą na zmianę w Polsce poparcie dla niej wzrosło wręcz skokowo.
Dalej w klasyfikacji uplasował się kandydat Lewicy na urząd prezydenta. Robertowi Biedroniowi ufa 32,9 proc. Polaków, co stanowi minimalny wręcz wzrost względem poprzedniego badania. Zaraz za nim znalazł się Donald Tusk z wynikiem 30,1 proc. i Adrian Zandberg (29,2 proc). Poważny spadek odnotował Jarosław Kaczyński. Liderowi PiS przestało ufać o 6,1 pkt. proc. mniej Polaków niż w ostatnim sondażu, teraz wskazało go 28,1 proc. respondentów. Polacy wyraźnie zauważyli skandaliczny transfer miliardów na TVP zamiast na realne potrzeby społeczeństwa.
źródło: onet.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU