PiS nie taki straszny, jak go malują. Opozycja pokazała, że można go pokonać na jego własnym terenie

Opozycja wygrała głosowanie w sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Posłowie zarekomendowali Sejmowi odrzucenie ustawy, która przyznaje TVP gigantyczne dofinansowanie. PiS chce w roku wyborczym wzmocnić media, które kontroluje. Telewizja Jacka Kurskiego ma zgodnie z projektem procedowanej ustawy otrzymać 2 miliardy złotych z budżetu.

W Sejmie rząd ma stabilną większość. Dlatego zwycięstwo opozycji w głosowaniu nad tak ważnym projektem zdziwiło wszystkich. Podchodząc do sprawy merytorycznie, faktycznie trudno dziwić się, że komisja Kultury Środków Przekazu zarekomendowała odrzucenie ustawy dofinansowującej telewizję, która słynie raczej z braku kultury i promowaniu nienawiści. – Człowieku teraz ja mówię! – w ten sposób dziennikarka TVP Magdalena Ogórek do polityka opozycji w swoim programie, następnie wyprosiła go ze studia, bo nie spodobała się jej jego opinia.

To jednak nie etyczna bezzasadność, lecz faktyczna niezdolność PiSu do przeforsowania ustawy przez komisję spowodowała taki, a nie inny wynik głosowania. – Wiedzieliśmy oczywiście, że nie ma wszystkich naszych kolegów, mają inne obowiązki w tym czasie i wiedzieliśmy, że ta opinia o uchwale Senatu będzie prawdopodobnie pozytywna – tłumaczyła rządowym mediom wiceprzewodnicząca komisji, Joanna Lichocka z PiS. O przegranym głosowaniu zadecydowała więc nieobecność posłów PiS.

TVP jest i tak finansowane z pieniędzy podatników, ale rząd rokrocznie przekazywał z budżetu dodatkowe pieniądze na propagandę. Wystarczy włączyć jakikolwiek program publicystyczny na antenie rządowych mediów, by zrozumieć dlaczego. W okresie kampanii wyborczej programy emitowane przez telewizję Kurskiego stanowiły darmową reklamę i promocję rządu na ogólnopolską skalę.

To małe zwycięstwo nie zatrzyma prawdopodobnie PiS i Sejm przegłosuje ustawę dającą miliardy złotych dofinansowania mediom Kurskiego. Jest to jednak cenna lekcja dla opozycji, która przekonała się, że przy sprzyjających warunkach może wygrać nawet wtedy, kiedy arytmetyka głosów skazuje ją teoretycznie na porażkę.

źródło: onet.pl