Polityka i Społeczeństwo

Marian Banaś planuje zmasowany atak na PiS. Na celowniku NIK znalazły się najważniejsze łupy partii rządzącej

Nieoczekiwany zwrot akcji ws. dymisji Mariana Banasia. W co gra prezes NIK?
Flickr.com/KPRM

Najwyższa Izba Kontroli (NIK), na której czele stoi Pancerny Marian Banaś, ponownie kontratakuje. W samym 2020 roku sprawdzi, czy NBP prawidłowo realizował założenia polityki pieniężnej na 2019 r. i czy dobrze zarządzał swoimi finansami. Trwają też przygotowania do krucjaty na TVP, wojsko, Służbę Ochrony Państwa i Narodowy Fundusz Zdrowia. W skrócie: będzie się działo!

Powyższego dowiadujemy się z planu pracy Izby na 2020 r. Instytucja chce dokonać aż około 90 kontroli. Zwolennicy teorii spiskowych mogliby pomyśleć, że to kontratak Banasia, który chce zemścić się na PiS.

Kontrole, kontrole i kontrole…

NIK ma sprawdzić, czy NBP prawidłowo realizował założenia Rady Polityki Pieniężnej na rok 2019 i zarządzania finansami NBP w latach 2015–2020. “Wokół pensji niektórych pracowników NBP były kontrowersje. Temat kontroli obejmuje więc okres szerszy. Pozwoli przyjrzeć się funkcjonowaniu gospodarki finansowej naszego banku centralnego w perspektywie kilkuletniej” – czytamy. Wszyscy wiemy, że na czele banku centralnego stoi Adam Glapiński, czyli od lat bliski współpracownika Jarosława Kaczyńskiego. Dla Banasia zemsta może mieć smak czystej słodyczy.

Tym bardziej, że media i wyborcy tylko czekają, by temat kontrowersji wokół wynagrodzeń w NBP powrócił na tapetę. Po raz pierwszy informowała  o tym “Gazeta Wyborcza”. Jedna z najbliższych współpracownic prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, Martyna Wojciechowska, miała zarabiać w banku ok. 65 tys. zł miesięcznie. W efekcie Sejm przyjął nowelizację ustawy, która zakłada, że zarobki kadry kierowniczej w NBP będą jawne, a ich wysokość będzie regulowana.

NIK sprawdzi też zarządzanie majątkiem i finansami TVP Jacka Kurskiego i to, jak wygląda dbałość organów administracji publicznej o podtrzymywanie tożsamości kulturowej i językowej mniejszości narodowych.

Kontrolerzy Najwyższe Izba Kontroli mają też zawitać do wojska, Służby Ochrony Państwa i Narodowego Fundusz Zdrowia. Sprawdzą ponadto, czy przygotowania do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego faktycznie przebiegają zgodnie z założeniami.

Zemsta

Imperium Banasia kontratakuje. PiS od kilku miesięcy domaga się jego dymisji, po tym jak wszyscy dowiedzieliśmy się o nieprawidłowościach dot. jego oświadczeń majątkowych.

Pancerny Marian – jak ochrzczono szefa NIK – przeszedł jednak z defensywy do ataku. Jak widać, chce zapewne znaleźć nieprawidłowości w organach publicznych, które pomogą mu albo wprost zaatakować PiS albo zagwarantują mu posiadanie „haków” na przyszłość.

Pikanterii całej aferze dodaje niedawna dymisja szefa ABW, która to służba niestarannie zbadała osobę Banasia przed jego nominacją na prezesa NIK.

Osoby z obozu Zjednoczonej Prawicy chyba wzajemnie chwytają się już za łby. Schorowany Kaczyński może mieć problem, by utrzymać ich w ryzach. Efektem może być implozja rządy i partii.

Źródło: Business Insider

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie