Polityka i Społeczeństwo

Wdowa po prof. Szyszko demaskuje polityków PiS. “Najgorsze ciosy były od swoich”

Były minister środowiska prof. Jan Szyszko zmarł na początku października ubiegłego roku. Miał wtedy 75 lat. Przyczyną śmierci był prawdopodobnie zator płuc. Media i jego współpracownicy spekulowali jednak, że stan zdrowia polityka pogorszył się w skutek hejtu w sieci, który był w niego wymierzony. Teraz nowe światło na sprawę rzuca wdowa po ministrze.

– To, co zrobiono w ostatnich dniach kampanii z Janem Szyszko w mediach to skandal – powiedziała Wirtualnej Polsce jedna z osób, która była związana z Szyszko. Ponoć minister mocno przeżywał ośmieszające go ataki ze strony konkurentów politycznych oraz części mediów”.

Ataki ze strony PiS

Okazuje się, że żona polityka, Krystyna Szyszko, widzi sprawę trochę inaczej. W czasie sympozjum dot. ekologii w toruńskiej Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej powiedziała, że jej zmarły mąż spotkał się z atakami, ale też ze strony obozu PiS.

– Najgorsze ciosy były od swoich. Muszę o tym opowiedzieć. To jest trudne do uwierzenia. Mój mąż spotkał się z zarzutem, ty się chwalisz wiedzą, jedziesz tam, chwalisz się wiedzą i ich denerwujesz. Chodziło o Unię Europejską. Mąż to usłyszał od ważnej osoby w Prawie i Sprawiedliwości. Miał zarzut, że posługuje się wiedzą – wspomina pani Krystyna.

Ponoć pan Jan nie przejmował się atakami ze strony opozycji, ale już ciosy, które otrzymywał od „swoich” były dla niego bardzo bolesne.

Teraz dowiadujemy się np. że Szyszko miał zakaz występowania w Telewizji Publicznej.

– Do końca, tuż przed śmiercią, a przecież była kampania wyborcza. Pan Jacek Kurski pilnował, aby drzwi TVP były dla męża zamknięte. To są fakty! – mówiła wdowa.

Naukowiec-polityk

Największe kontrowersje dotyczyły działalności prof. Jana Szyszki w zakresie wycinki drzew. On sam cieszył się jednak uznaniem w środowisku naukowym. Został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim z gwiazdą orderu “Odrodzenia Polski” za “wybitne osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju działalności państwowej i publicznej”.

Prof. Jan Szyszko był też wcześniej autorem ponad stu publikacji naukowych z zakresu użytkowania zasobów przyrodniczych i ekologicznych. W Sejmie zasiadał od czterech kadencji i aż trzy razy kierował ministerstwem środowiska.

Polityczna kuchnia

Słowa wdowy po nim pokazują jednak, jak działa tzw. polityczna kuchnia. Tu nie liczą się kompetencje – które Szyszko posiadał – a podporządkowanie się liderom partyjnym. Przykład zmarłego ministra pokazuje też, że wewnątrz Zjednoczonej Prawicy od dawna trwa wojna. Nie jest jednak jasne, dlaczego Jacek Kurski nie chciał ministra-eksperta na antenie TVP. Czyżby Szyszko był nazbyt kompetentny jak na PiS i telewizję publiczną, która stawia ma „prosty przekaz”, w którym nie ma miejsca na niuanse?

Źródło: wp.pl, DoRzeczy.pl

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie