Paweł Kukiz znany jest z tego, że budzi skrajne emocje. Muzyk nie stroni od kontrowersyjnych wypowiedzi, bardzo często waląc prosto z mostu. Jednakże nie to jest głównym zarzutem pod adresem polityka. Wiele osób ma mu za złe, że zachowuje się jak de facto przystawka PiSu. Co prawda Kukiz i jego otoczenie na każdym kroku podkreślają, że są opozycją antysystemową, jednakże deklaracje te często okazują się być czczym gadaniem, szczególnie gdy ramię w ramię z Kaczyńskim formacja znanego muzyka głosuje za różnymi kontrowersyjnymi ustawami.
W tym kontekście szczególnie bulwersujące są ostatnie słowa Pawła Kukiza o obowiązującej w Polsce konstytucji. W niedawnym wywiadzie dla portalu wPolityce.pl muzyk stwierdził, że obecna ustawa zasadnicza to spuścizna postPZPR-owska. Słowa te jota w jotę zgodne są z ostatnią wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego o tym, że nasza konstytucja jest postkomunistyczna, zła i chroni i interesy różnych cwaniaków.
Przypadek? Nie sądzę…
Jak się okazuje, Kukiz w swojej wypowiedzi nie ogranicza się wyłącznie do krytyki ustawy zasadniczej. Ba, idzie znacznie dalej. Kukiz otwarcie przyznaje, że widzi w Jarosławie Kaczyńskim partnera do zmiany konstytucji.
Lider ugrupowania stwierdza wprost, że rozmawia z prezesem Prawa i Sprawiedliwości o zmianie ustawy zasadniczej, że popiera w tej kwestii pomysły PiSu i gotów jest wspólnie z partią rządzącą naszą konstytucję zmieniać.
Trzeba przyznać, że te słowa to wyraz wyjątkowej schizofrenii ze strony Kukiza, który mieni się antysystemowcem, jednocześnie będąc podnóżkiem Kaczyńskiego w dewastowaniu polskiej demokracji. O PiSie trudno jest powiedzieć, że jest partią antysystemową, wręcz przeciwnie. Ugrupowanie rządzące bierze z budżetu państwa pełnymi garściami. Bliska współpraca z Kaczyńskim nie wygląda zatem na postawę zgodną z wcześniejszymi zapowiedziami muzyka. Wręcz przeciwnie.
Co prawda jego zwolennicy powiedzą zapewne, że Kukiz wykorzystuje Prawo i Sprawiedliwość do zburzenia systemu, z którym walczy. Jednakże PiS chce ten system dopasować do własnego widzimisię. Kukiz zatem nie tyle obala obecny system, co go umacnia, wspierając przy tym PiS.
Podobnych niepokojących wypowiedzi w wywiadzie było znacznie więcej. Muzyk stwierdził między innymi, że cieszy się z takich samych poglądów Jarosława Kaczyńskiego na sprawę ustawy zasadniczej, która jest zła, zaś samą: “Konstytucję napisano, by chronić interesy establishmentu III RP.”
Na całe szczęście marzenia Kukiza i Kaczyńskiego to na obecnym etapie jedynie mrzonki, gdyż nie dysponują oni wymaganą większością do zmiany ustawy zasadniczej. Partie opozycyjne, jak i opinia publiczna powinny jednak zachować czujność.
Nie jest przypadkiem, że w krótkim odstępie czasu wypowiedzi liderów PiSu i Kukiz’ 15 są ze sobą praktycznie zgodne. Narracja medialna obu polityków jest nie tylko spójna, ale i zgrana w czasie. Co więcej, Kukiz i Kaczyński używają nawet tych samych zwrotów i figur retorycznych.
Pokazuje to wspólną wolę działania i ostatecznie rozwiewa jakiekolwiek wątpliwości co do prawdziwych intencji Pawła Kukiza…
fot. Shutterstock/Marek Szandurski/praszkiewicz
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU