Media i politycy w Polsce koncentrują się na najważniejszym wydarzeniu rozpoczynającego się właśnie roku – wyborach prezydenckich. Utrzymanie władzy przez Prezydenta Dudę leży w interesie układu wpływów, który rozbudował się w Polsce po 2015 roku.
Szeroki strumień pieniędzy płynie do Kościoła i organizacji katolickich, być może dlatego czołowe medium katolickie w kraju włączyło się właśnie w kampanię Dudy. Telewizja Trwam opublikowała podsumowanie działań żony Prezydenta. Jak oceniono jej aktywność w tym roku?
Materiał wyemitowany w telewizji Tadeusza Rydzyka można śmiało nazwać laurką. Przesłodzone opinie przeplatane były zachwytami nad działaniami Pani Prezydentowej. Wyliczono, że uczestniczyła w pięćdziesięciu delegacjach towarzysząc dzielnie swojemu mężowi. Miała też wesprzeć pięćdziesiąt organizacji charytatywnych, a kolejnym sześćdziesięciu udzielić patronatu. Jako osiągnięcie wymieniono także wysłanie kilkudziesięciu listów.
Agatę Kornhauser-Dudę komplementowała Katarzyna Wdowiak z katolickiej organizacji wspieranej przez rząd. Mówiła, że żona Prezydenta osobiście brała udział w akcji charytatywnej i pracowała z pełnym zaangażowaniem. Także minister z kancelarii prezydenckiej Adam Kwiatkowski rozpływał się nad działaniami żony swojego szefa.
Rządzący cenią Agatę Kornhauser-Dudę. W ubiegłym roku rząd PiS chciał ustanowić wynagrodzenie dla żony Prezydenta. Według projektu ustawy miała zarabiać ponad 13 tysięcy złotych miesięcznie. Wcześniej żadna polska Pierwsza Dama nie dostała nawet złotówki wynagrodzenia. PiS wycofał projekt pod wpływem społecznej krytyki, w badaniu SW Research 55,4 proc. Polaków opowiedziało się przeciwko ustanowieniu wynagrodzenia dla żony Prezydenta Dudy.
źródło: Super Express
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
