Rząd Prawa i Sprawiedliwości uczynił z podniesienia płacy minimalnej nowe 500+ obecnej kampanii wyborczej. Jak wielokrotnie opisywaliśmy pomysł ten wywołał duże obawy ekspertów, przedsiębiorców oraz ostre zarzuty opozycji. Jednak wbrew narracji TVP, która próbuje każdą krytykę pomysłu władzy wrzucić do wrogiego układu III RP, podniesienie płacy minimalnej znalazło przeciwników nawet… wśród rządowych ekspertów. Portal Onet.pl poznał treść wewnętrznego dokumentu Ministerstwa Finansów, będącego odpowiedzią na pytanie sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju o efekty planowanego podwyższenia płacy minimalnej. Ministerialni eksperci ostrzegają w nim m.in., że jednym z prawdopodobnych skutków zrealizowania obietnicy Prawa i Sprawiedliwości będzie znaczący wzrost cen, a osoby o niskich kwalifikacjach mogą mieć duży problem ze znalezieniem pracy.
Eksperci resortu zwracają uwagę na bezprecedensowy charakter zmian, które oznaczają, że płaca minimalna wyniesie 75 proc. prognozowanej mediany płac w 2023 r.: „Byłaby to wielkość niespotykana w krajach rozwiniętych, zarówno współcześnie, jak i w historii. Dlatego też planowana zmiana polityki stanowi eksperyment, którego skutki trudno dokładnie oszacować”
W dokumencie wskazano także, że działania rządu mogą okazać się iluzją wyższych płac, ponieważ mogą wywołać całą falę ucieczek w umowy cywilnoprawne i samozatrudnienie, co rząd ułatwił szeregiem ulg i obniżeniem ZUS, które o ile nie są w stanie pomóc miażdżącej większości przedsiębiorców, ale doskonale wpasują się w model takich wymuszonych firm: „Dotychczasowe badania wpływu płacy minimalnej na polski rynek pracy pokazują, że znaczącym kanałem dostosowań do wzrostu płacy minimalnej była zmiana formy zatrudnienia na umowy cywilnoprawne. W przypadku osiągnięcia przez płacę minimalną ponad 70 proc. mediany wynagrodzeń przepływy do samozatrudnienia mogą być dużo większe niż w przeszłości”.
Eksperci także nie mają złudzeń co do inflacji, która będzie miała aż dwa motory:
„Z jednej strony przedsiębiorcy będą w ten sposób kompensować sobie wzrost kosztów. Na występowanie takiego efektu wskazują międzynarodowe badania naukowe. Z drugiej strony, część przedsiębiorców może wykorzystywać podwyżkę płacy minimalnej jako pretekst do podniesienia swojej marży. Nabywcy będą mieli trudność z rozróżnieniem, jaka jest rzeczywista przyczyna wzrostu cen”.
Widać zatem wyraźnie, że wątpliwości co do słuszności tak bezprecedensowego w historii świata podwyższania płacy minimalnej nie są efektem wymysłów wrogów PiS, ale poważnym zarzutem merytorycznym. Jeśli eksperci rządowi, mając świadomość tego kim są ich zwierzchnicy, mogli posunąć się do tak mocnych ocen tylko w sytuacji, gdyby zaprzeczanie im narażało ich nazwisko i zawodowy prestiż na niepowagę. Warto zatem potraktować sprawę poważnie.
Źródło: onet.pl
Fot.: Flickr/KPRM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU