Inflacja jest coraz mocniej odczuwalna przez Polaków. Wiemy to z nowego badania społecznego, w którym wypowiedzieli się sami Polacy. To bardzo niebezpieczne zjawisko, które może jeszcze nasilić wzrost cen w kraju.
Lepiej już było?
Dziś już ponad 80 proc. Polaków zauważa, że ich portfel jest po wypłacie chudszy, niż miało to miejsce wcześniej. Innymi słowy, za pieniądze, które otrzymujemy od pracodawcy czy od państwa (np. w postaci 500 plus) jesteśmy już w stanie kupić znacznie mniej, niż poprzednio. I co gorsza, wyraźnie już to widzimy!
Według sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu”, aż 37 proc. badanych twierdzi, że z powodu drożyzny kupuje zdecydowanie mniej produktów lub decyduje się na tańsze produkty alternatywne. Oznacza to pogorszenie naszej sytuacji, w porównaniu do tego co było przed rządami PiS.
Z kolei dla 44 proc. osób podwyżki cen są równoznaczne z tym, że muszą kupować trochę mniej niż wcześniej lub wybierać tańsze jedzenie. Jedynie 14 proc. ankietowanych odpowiedziało, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy nie odczuło różnicy. Ponoć budżety domowe tej grupy nie ucierpiały.
Czubek góry lodowej
Eksperci dodają też, że to tylko początek problemów. Po pierwsze, odczuwalna inflacja doprowadzi do tego, że proces ten będzie się napędzał i w skutek tego ceny mogą być jeszcze wyższe. – “Ceny żywności w Polsce są wyjątkowo niskie na tle innych europejskich krajów – mówi Olaf Wojak z Centrum im. Adama Smitha, i dodaje, że bez wątpienia wydajemy więcej niż przed rokiem. – Wzrost cen spowodowany jest także tym, że opłaca się producentom krajowym sprzedawać za granicę drożej niż na rynek krajowy taniej. I jest to naturalna kolej rzeczy” – podsumowuje ekonomista.
Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 12-13.09.2019 roku na próbie 1059 dorosłych Polaków.
Grozi nam hiperinflacja?
Czy więc grozi nam nawet hiperinflacja? Na takie groźby jest za wcześnie. Można jednak założyć, że sama zwykła inflacja będzie nadal rosła. NBP ponoć w lipcu planowało podwyżkę stóp procentowych, co mogłoby doprowadzić do zmniejszenia cen. Na razie taką decyzję odłożono w czasie. Za pewien czas może się okazać konieczna.
Źródło: SE.pl
Fot. W. Kompała / KPRM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU