Ta wypowiedź Lecha Wałęsy, wprawi Kaczyńskiego w wielką furię. Obcesowa wizja tego, gdzie powinien wylądować prezes PiS

Lech Wałęsa od wielu lat jest mocno krytyczny wobec Jarosława Kaczyński – swojego dawnego współpracownika z początku swojej prezydentury. Zresztą sam Kaczyński nigdy nie pozostawał dłużny wobec Wałęsy, chociażby oskarżając go o współpracę ze służbami komunistycznymi, na co jednak nie ma żadnych dowodów. Były prezydent tym razem ponownie zaatakował Kaczyńskiego, wyjątkowo w sposób bardzo bezceremonialny.

Gdzie jest miejsce Kaczyńskiego?

W wywiadzie, którego udzielił dla Onet.pl, na pytanie o prośbę oceny prezesa PiS, Wałęsa mówi wprost, że: – „Kaczyński skończy w więzieniu albo w szpitalu psychiatrycznym”. Według jego opinii, w przyszłości Jarosława Kaczyńskiego ludzie będą wspominać „bardzo niedobrze”. Prezydent Wałęsa jednoznacznie dał do zrozumienia, że nie chciałby być teraz na jego miejscu.

Co zaskakujące były prezydent nie jest całkowicie krytyczny wobec niego: – „Kaczyński miał właściwy początek, ale teraz popadł w niedobre próby rozwiązywania spraw” oraz że: „zamysł miał na początku dobry. Widział, jak ja się na początku starałem, ale mi nie wychodziło. Przeszkadzali mi, nawet sądy”. Jednak zaraz potem dodaje: „Ale ja nigdy nie wpadłem na pomysł, by usuwać sądy, natomiast on wyciągnął wnioski. Usunął jeden element, wtedy można się było zgodzić. Ale jeden usunięty element powoduje konieczność usunięcia kolejnego – aż się staje dyktatura”

Metody prawicowych trolli

Podczas wywiadu, Wałęsa wypowiadał się także o ogólnej sytuacji w Polsce i na świecie, w tym dotyczącej Trumpa: – „Dobrze, że na horyzoncie są ludzie tacy, jak Kaczyński czy Trump, bo oni nas zmuszają do dyskusji. Zmuszają nas do szukania lepszych rozwiązań niż te, które oni proponują. Oni stawiają dobre diagnozy, ale proponują złe leczenie”.

Komentując bieżącą aferę w ministerstwie sprawiedliwości i tzw. farmę trolli zwraca uwagę, że jakby spojrzeć na to szerzej, to wszystko to działo się już wcześniej. Nawiązuje tutaj między innymi do swojej sprawy: – „To się zaczęło od ataku na Wałęsę! Cała sprawa “Bolka” jest zrobiona przez Kaczyńskich i spółkę” – nawiązuje, że prowadzona na niego nagonka, również była realizowana przez takie trolle. Kontynuuje dalej o tego konsekwencjach: –“Nie wybroniliście mnie i nastąpił ciąg dalszy. Wszystkie papiery na mnie są podrobione” – tłumaczył dalej Wałęsa jak to funkcjonuje od dawna i jaki przynosi skutek, gdy nie uda się tego zatrzymać.

Wojna Kaczyński-Wałęsa

Konflikt na linii Kaczyńskiego i Wałęsy narasta już od kilkunastu i więcej lat. Czy coś się zmieni w tym zakresie? Raczej nie można na to liczyć. Kaczyński brnie dalej w swoim planie zmiany Polski na swój zamysł, nie zważając na żadne przeciwności, w tym takie jak konstytucja, trójpodział władzy czy opinia międzynarodowa. Wałęsa natomiast jest bezzasadnie demokratyczną postacią, która już w historii zapisała się wielkimi literami w walce wolność. Jak widać, gdy u władzy są ludzie tacy jak Kaczyński, jego walka musi trwać nadal.

Źródło: Onet.pl
fot. Shutterstock/praszkiewicz