Do wyborów do Sejmu i Senatu pozostały niecałe dwa miesiące. W ostatnim okresie wyborcy mieli okazję poznać m.in. aferę związaną z lotami marszałka Kuchcińskiego czy willą marszałka Karczewskiego. Ponadto minione dni, to czas kiedy media poinformowały o tym, że wiceminister sprawiedliwości stał za internetowymi atakami na sędziów, którzy byli krytycznie zastawieni w stosunku do PiS. Jak to wpływa to na wyborców?
Można – jak robią to niektórzy obserwatorzy polskiej sceny politycznej – kpić sobie z elit, które załamują ręce nad reakcjami elektoratu w stosunku do PiS i jego kolejnych afer. Tyle że „teflonowość” partii rządzącej staje się fenomenem, ale też dowodem na to, że suweren przestał zwracać uwagę na jakość polityków.
PiS liderem sondaży, co z resztą?
PiS pozostaje liderem sondaży. Zgodnie z nowym badaniem, które zostało przeprowadzone dla Wirtualnej Polski, na ugrupowanie Kaczyńskiego chce oddać głos 45 proc. ankietowanych. Koalicję Obywatelską popiera 27 proc. przepytanych Polaków. Podium zamyka Lewica z wynikiem 10 proc. Próg wyborczy przekracza jeszcze PSL i politykami Kukiz’15 na pokładzie (6 proc.).
Do Sejmu nie weszłaby Konfederacja, co pokazuje, że przejście Pawła Kukiza wraz ze współpracownikami do ludowców nie wzmocniło tej siły politycznej.
Udział w wyborach zadeklarowało 49 proc. wyborców, ale aż 26 proc. w ogóle nie chce iść do urn. 25 proc. jest niezdecydowane. Badanie przeprowadzono w dn. 16-20 sierpnia na ogólnopolskiej grupie 1036 osób. Stał za nim panel Ariadna. Data wskazuje, że na preferencje wyborcze mogła już wpłynąć afera w resorcie sprawiedliwości.
Czy opozycja ma szansę na jakikolwiek sukces?
Czy więc opozycja ma jeszcze szansę na wygranie wyborów? Do 13 października pozostało jeszcze ok. dwóch miesięcy. W polityce to epoka. Tyle że dziś można odnieść wrażenie, że PiS może pokonać już tylko gospodarka. Galopująca inflacja może pokazać elektoratowi, że wszelkie dodatki socjalne mogą być wkrótce niewiele warte. Problemem opozycji jest jednak to, że samo NBP sugeruje, że nasilenie się inflacji zaobserwujemy dopiero w 2020 r., czyli gdy dawno będzie po wyborach…
Źródło: wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU