Nie jest żadną tajemnicą, że panowie Lech Wałęsa i Jarosław Kaczyński się nie lubią. Tym razem jednak były prezydent Polski postanowił uderzyć z grubej rury i zarzucił liderowi Prawa i Sprawiedliwości, że ten jest tak naprawdę zakamuflowanym przyjacielem Władimira Putina, a szereg ostatnich decyzji ekipy rządzącej obecnie Polską, ma swoje drugie dno właśnie w ułatwianiu Rosji załatwiania swoich interesów na starym kontynencie.
Pomiędzy oboma panami toczą się ostatnio procesy cywilne, gdzie Jarosław Kaczyński pozywa Lecha Wałęsę za jego publiczne wypowiedzi nie tylko w kwestii faktycznej odpowiedzialności za katastrofę prezydenckiego Tupolewa pod Smoleńskiem, ale także za zarzuty o chorobę psychiczną. Tym razem zapewne także bez pozwu się nie obejdzie.
“Głosowanie za przystąpieniem Rosji do Rady Europy, zgoda na import rosyjskiego węgla, spotkania Kaczyńskiego z przyjaciółmi Putina , antyunijny kurs. To wszystko powoduje ukryte poparcie Kremla dla PiS. Gdyby sondaże zaczęły być nagle niekorzystne to wrak Tupolewa byłby oddany” – napisał były prezydent Polski na Twitterze.
x
x
x
Głosowanie za przystąpieniem Rosji do Rady Europy, zgoda na import rosyjskiego węgla, spotkania Kaczyńskiego z przyjaciółmi Putina , antyunijny kurs .To wszystko powoduje ukryte poparcie Kremla dla PIS. Gdyby sondaże zaczęły być nagle niekorzystne to wrak Tupolewa byłby oddany.
— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) July 12, 2019
Lech Wałęsa powiedział głośno to, co wielu przeciwników partii rządzącej po cichu mówi od dawna. Jak na partię rzekomo antyrosyjską, to zbyt wiele jest w ostatnich latach działań dobitnie zbieżnych z interesami Kremla. Doprawdy trudno uwierzyć w to, że wynikają one po prostu z braku wyobraźni czy braku umiejętności “ogarniania” polityki zagranicznej. W zasadzie, gdyby tak właśnie było, powinno to mrozić nam wszystkim krew w żyłach.
Warto przypomnieć, że już wcześniej Lech Wałęsa poruszał kwestię dziwnych koalicji z liderami europejskimi, które zawiera w ostatnich miesiącach Prawo i Sprawiedliwość. Nie dość, że Polska stara się brać za wzór już otwarcie skoligaconej z putinowską Rosją Węgry, to jeszcze polski rząd wchodzi w bardzo bliskie relacje z finansowanymi przecież przez Kreml partiami w krajach zachodnich. O tym przypominał Wałęsa przy okazji spotkania lidera PiS z Matteo Salvinim, liderem włoskiej Ligi Północnej.
Przerażającym w skutkach,moze okazać się prywatny zachwyt Prezesa ,przyjacielem Putina. Kaczyński który nie ma żadnego pojęcia o polityce zagranicznej, jest jak dziecko w politycznej mgle. Polska jest co raz bardziej marginalizowana w Unii Europejskiej i spychana do izolacji. pic.twitter.com/utQXEwxNv8
— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) July 11, 2019
Gdyby teoria byłego prezydenta się mimo wszystko potwierdziła, mielibyśmy do czynienia z międzynarodowym skandalem, zwłaszcza w naszej części Europy. Z drugiej jednak strony Wałęsa przyzwyczaił nas do tego, że w przypadku Jarosława Kaczyńskiego potrafi posuwać się zbyt daleko. Sprawa oczywiście powinna zostać bezstronnie zbadana, zwłaszcza gdy przypomnimy o rosyjskich tropach afery podsłuchowej, która przecież w dużej mierze przyczyniła się do wygranej PiS w wyborach. Do udowodnienia jednak, że obecne działania ekipy rządzącej, tak korzystne dla naszego wielkiego wschodniego sąsiada, są w gruncie rzeczy spłacaniem długu za obalenie rządu PO-PSL potrzebna byłaby niezależna od władzy prokuratura lub międzynarodowa komisja. Na to pierwsze nie możemy dziś liczyć. Dzięki wpisowi Wałęsy istnieje natomiast szansa, że to drugie stanie się ciut bardziej realne.
Źródło: Super Express/Facebook
Fot. Shutterstcok/Marek Szandurski
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU