Pod rządami PiS bywa strasznie, ale i śmiesznie, choć to często śmiech przez łzy. Czołowi działacze dobrej zmiany czują się ewidentnie rozzuchwaleni wygraną w niedawnych wyborach do Parlamentu Europejskiego, tryskając humorem lub odgrażając się swoim przeciwnikom politycznym i ich sympatykom.
Najnowszy przykład takiego zachowania miał miejsce w tym tygodniu, kiedy to Maciej Wąsik, poseł PiS postanowił publicznie zapytać na Twitterze : „Ciekawe czy jest tu ktos, kto glosowal na Cimoszewicza” – (pisownia oryginalna – red.). Polityk, który chciał błysnąć w mediach społecznościowych, spotkał się z natychmiastową i dosyć zabawną reakcją jednego z internautów.
https://twitter.com/jozefmoneta/status/1133805092069625856
Sęk w tym, że Wąsik był w latach 2006-2009 zastępcą szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Podobnie jak jego przełożonemu w CBA, Mariuszowi Kamińskiemu, zostały mu przedstawione zarzuty m.in. przekroczenia uprawnień i popełnienia przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów w związku z tzw. aferą gruntową, do popełnienia których Maciej Wąsik nie przyznał się. W marcu 2015 Maciej Wąsik został przez sąd I instancji uznany za winnego przekroczenia uprawnień i nieprawomocnie skazany na karę 3 lat pozbawienia wolności. Przed uprawomocnieniem się tego orzeczenia, 16 listopada 2015, prezydent Andrzej Duda zastosował wobec Macieja Wąsika prawo łaski.
Na pytanie zadane przez internautę poseł już nie odpowiedział…
źródło: Twitter
fot. flickr/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU