Polityka i Społeczeństwo

Po tej publikacji burza w sieci zamieniła się w prawdziwy huragan! Tak perfidnej ustawki Polacy jeszcze nie widzieli

Tomasz Piątek, dziennikarz, który zatopił niezatapialnego. Za jego sprawą z rządu wyleciał Antoni Macierewicz, dziś obecny właściwie wyłącznie w swojej radiomaryjnej niszy. Teraz przyszła kolej na premiera Morawieckiego. Dziennikarz „Gazety Wyborczej” wziął go na cel w swojej najnowszej książce „Morawiecki i jego tajemnice” przedstawiając rzekome bliskie związki premiera z rosyjskimi służbami. Co wobec tego robi Prawo i Sprawiedliwość? To co zwykle, zaprzęga do pracy media, tym razem uciekając się do wyjątkowo podłej ustawki.

Wczoraj, na pierwszej stronie tabloidu „Super Express” w typowo krzykliwy sposób oznajmiono, że dzieci premiera Morawieckiego pochodzą z adopcji. Mimo, że fakt ten znany jest opinii publicznej od kilku lat, a miał mówić o nim sam Kornel Morawiecki i wtedy nie budził większych emocji, dziś nagłówek powszechnie odebrano jako atak na Mateusza Morawieckiego. Sam nie wiem co gorsze: czy robienie z tego sprawy przez brukowiec, czy też społeczny odbiór.

Jak się okazało, tekst ukazał się tylko po to, by przygotować grunt pod marną ustawkę. „Super Express” właśnie pokazał, jak za propagandę biorą się amatorzy. Dzień później gazeta przygotowała materiał pochwalny na cześć małżeństwa Morawieckich, którzy ukochali dzieci jak swoje. Większość z komentujących ten dziwny zbieg okoliczności publicystów nie uznała dzisiejszego tekstu za swoistą rekompensatę za rzekomy atak, a raczej za ukręconą naprędce ustawkę w celu poprawy notowań premiera, właśnie dlatego, że jest to od kilku lat znany fakt. Co najgorsze w tej sprawie, marketing okazał się tu ważniejszy od dobra dzieci, które, za sprawą odbioru „newsa” przez publikę, dostały sygnał, że za sprawą adopcji są w jakiś sposób gorsze, a podjęcie się wychowania przez ich nowych rodziców urasta do rangi heroizmu.

https://twitter.com/JNizinkiewicz/status/1127094208240680960

https://twitter.com/Bart_Wielinski/status/1127110732858953728

“SuperExpress” antypolski, antyrządowy? Skądże, o faktach niech mówią liczby. To właśnie z rąk państwowych spółek, za sprawą rządu Prawa i Sprawiedliwości tabloid otrzymuje pokaźne kwoty z tytułu reklam.

Mateusz Morawiecki może, i zapewne jest świetnym tatą. Nie jest to jednak cecha, która automatycznie robi z kogokolwiek dobrego premiera. Wydaje mi się, że ludzie odpowiedzialni za wypuszczenie materiału największą krzywdę wyrządzili właśnie Morawieckiemu. W świat brudnej polityki wciągając jego najbliższą rodzinę.

Fot. Krystian Maj / KPRM

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=„pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie