Polityka i Społeczeństwo

Kwadratura koła według Prawa i Sprawiedliwości. Internet śmieje się z farsy ws. oświaty

Fot. Flickr

Strajk nauczycieli zawieszono, protest jednak nadal trwa. Stronnicy Prawa i Sprawiedliwości i ich płatne trolle prześcigają się w inwektywach odnośnie nauczycieli i szefa Związku Nauczycielstwa Polskiego. Bo taka ich rola. Rząd za to chce grać rolę pozytywną. I po to powstał „okrągły stół”. Jak większość termin ten również jest przez rządzących rozumiany na opak. Zarówno dosłownie, jak i w przenośni.

„Stół jest kwadratowy, nawet prostokątny, ale traktujemy go jak okrągły” – powiedział premier Mateusz Morawiecki na otwarciu debaty na PGE Narodowym w Warszawie. Stół należy rozumieć wyłącznie jako zagrywkę propagandową. Uczestnicy rozmów nie byli ani równi, ani nie stanowili reprezentatywnej grupy zainteresowanych losem oświaty w Polsce. Zresztą, po co debatować, skoro min. Zalewska podjęła się trudnego zadania zreformowania oświaty, za co, jak rozumiemy, w nagrodę jedzie do Brukseli?

Kantem można zaś było nazwać zapewnienia zarówno byłej premier, jak i obecnie jaśnie nam panującego, sterowanego przez Kaczyńskiego. „Okrągły stół” z kantami obrazuje wymownie stosunek rządu do nauczyciel. Szybko wyłapali to komentujący farsę internauci.

 

 

 

 

https://twitter.com/tvpiKorea/status/1121739436394520576

SPRZEDAM OKRĄGŁY STÓŁ. KONTAKT NA PRIV.

Opublikowany przez Tygodnik NIE Piątek, 26 kwietnia 2019

Przed wczorajszym głosowaniem ws. votum nieufności wobec Anny Zalewskiej premier zapraszał: „Będziemy jutro na was oczywiście oczekiwać, bo chcemy przeprowadzić te obrady w formule otwartej, rzeczywiście formule dialogu, formule kompromisu, która jest potrzebna do pogłębionej refleksji, do pogłębionej naprawy systemu”. „Rząd zostawia otwarte drzwi dla wszystkich, którzy zostali zaproszeni, a jeszcze się tutaj nie zjawili. Od tej dyskusji bardzo wiele zależy” – dodał. Pomimo rzekomej otwartości rządu i zachęcania do udziału przy okrągłym stole edukacyjnym oraz pomimo faktu, że znalazło się tam miejsce dla osób, albo luźno zaangażowanych w edukację (choćby Korwin-Mikke), bądź szerokiego grona zwolenników rządu zabrakło miejsca dla Rzecznika Praw Obywatelskich.

Kółko wzajemnej adoracji to tylko jeden z kantów przeprowadzanej na oczach wyborców propagandowej farsy. Tym najbardziej uderzającym są zapewnienia, którymi sypali obecni na zebraniu. Wnioskując z ich słów, zależy im na dobru polskiej oświaty oraz nauczycieli. Czy postulaty związkowców były zbieżne ze stanowiskiem rządu? Oto co mogliśmy usłyszeć.

Teraz gra toczy się o uznanie zwycięzcy starcia między nauczycielami a rządem. Chwała zwyciężonym, którzy wzięli odpowiedzialność za maturzystów. Niecofająca się przed niczym partia nie chciała dojść do porozumienia, medialny hałas był jej wszak na rękę, przykrywał jej afery i niedociągnięcia. Niezależnie od perspektywy, nauczyciele i rzesza wspierających ich ludzi mają poza „okrągłym stołem” poważne narzędzie wpływu na przyszły kształt oświaty w Polsce. To nic innego jak wybory. Już tej jesieni okaże się, kto z walki o godność i stan edukacji wyjdzie z twarzą. 

Fot. Adam Guz / KPRM

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=„pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie