Polityka i Społeczeństwo

Robienie Polakom wody z mózgu wchodzi na nowy poziom. Nie uwierzycie, do jakiej manipulacji posunęło się TVP

Kampanijny skandal w TVP. Widzowie zobaczyli transmisje spotkań wyborczych Jakiego
fot. youtube

Atmosfera w oświacie gęstnieje z każdym dniem, budząc rosnące obawy polityków PiS. Z tego powodu z zadaniem zdyskredytowania protestujących w oczach obywateli na front skierowano TVP. Wczoraj w materiale Bartłomieja Graczaka „Pomimo podwyżek nauczyciele grożą strajkiem” starano się udowodnić, że nauczyciele otrzymali wysokie podwyżki, z których powinni być zadowoleni. Jednak stacji ewidentnie brakowało nauczycieli, którzy daliby twarz przekazowi dnia, stąd sięgnięto do niebywałej wprost manipulacji. W materiale zacytowano w kontekście bieżącej sytuacji komentarz Małgorzaty Biernackiej, nauczycielki z podstawówki nr 1 w Szczecinie, która wyrażała zadowolenie z podwyżek: “Podwyżka była satysfakcjonująca, jestem zadowolona z tych podwyżek. Oczywiście zawsze może być lepiej, ale nie narzekajmy, jest OK”. Słowa te stały się punktem wyjścia do ataku na Związek Nauczycielstwa Polskiego, że mimo działań rządu nie wszyscy są zadowoleni, a związkowcy zrywają rozmowy z resortem. Problem jednak w tym, że cytowana wypowiedź nie dotyczyła obecnej sytuacji, ponieważ… pochodzi sprzed roku. Uczestniczka wspomnianego nagrania szybko odcięła się od materiału TVP: “Jest on wyrwany z kontekstu i został teraz wykorzystany przez TVP bez mojej wiedzy i zgody. Jest to manipulacja i propaganda ze strony telewizji. Z całego serca popieram kolegów i koleżanki po fachu, sama również biorę udział w proteście”.

W związku z licznymi wiadomościami, które docierają do mnie po dzisiejszych wiadomościach w TVP pragnę oficjalnie…

Opublikowany przez Gosia Biernacka Piątek, 22 marca 2019

Z udzielonego później komentarza nauczycielki przebija się przede wszystkim szok, że jej słowa, wypowiedziane w zupełnie innym kontekście, zostały dziś użyte do ataku na całe środowisko nauczycieli:
“Oczywiście, że nie byłam zadowolona z płacy, jaką otrzymywałam za swoją ciężka pracę. Jak wiadomo nawet po tamtych podwyżkach pensja nauczyciela kontraktowego (bo takim jestem) wystarcza tylko na przeżycie od 1. do 1. Jestem jednak osobą z natury optymistyczną, więc cieszyłam się na tamtą chwilę, że sytuacja zaczyna się poprawiać. Starałam się odpowiedzieć najbardziej dyplomatyczne jak potrafiłam – dodała w komentarzu do swojego wpisu. – W tamtym momencie nie spodziewałam się, że kiedykolwiek moje słowa zostaną wykorzystane do tłamszenia protestu nauczycieli, którzy walczą o godne zarobki. Gdybym wiedziała, że jako grupa zawodowa zabierzemy wreszcie zdecydowany głos w tej sprawie nie siliła bym się na dyplomację, a raczej powiedziałabym prawdę. Sama w tej chwili w proteście biorę udział”.

Okazuje się zatem, że w dążeniu do sondażowego poparcia rządzący nie mają już żadnych hamulców. Opisane zdarzenia przypominają sceny z nagonki na protest lekarzy rezydentów, kiedy próbowano z młodych medyków zrobić bogaczy, celem wzbudzenia społecznej zawiści wobec całej grupy zawodowej. Wówczas mieliśmy głośne “kanapki z kawiorem”, a dziś rząd próbują wmówić opinii publicznej, że nauczyciele często zarabiają prawie 6000 zł, a niezadowolenie jest domena malkontentów ze związków zawodowych z obozu totalnej opozycji. Jest to żenujący pokaz pogardy dla zwykłego człowieka, jak i inteligencji samych widzów. Niestety TVP pokazuje dobitnie, że media w dobie totalnej wojny politycznej przestają być narzędziem przekazywania informacji, ale rękami polityków przekształcają się w nieformalny wydział propagandy polityków.

fot. youtube

Źródło: wirtualnemedia.pl

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie