To, co wydarzyło się wczoraj pod siedzibą TVP, jest kolejnym przykładem rosnącej radykalizacji społecznej i frustracji obywateli. Co dla jednych było wyrazem bezsilności wobec bezkarności telewizji publicznej w sianiu jadowitej propagandy, dla Jacka Kurskiego stało się punktem wyjścia do przedstawienia mediów narodowych jako ofiary sytuacji politycznej w Polsce.
Prezes TVP odniósł się bowiem do demonstracji przeciwko Magdalenie Ogórek, oskarżając przeciwników o szczucie i sianie nienawiści wobec stacji, co skutkuje przemocą. Z tego powodu Kurski domaga się ochrony obiektów spółki przez służby. Bulterier Kaczyńskiego wzniósł się najwyższy poziom absurdu, przytaczając “argumenty” rodem z PRL, wygłaszając manifest, że nie da się zastraszyć, a zajście to atak na… ostoję prawdy, wolności pluralizmu medialnego w Polsce.
Szczucie i sianie nienawiści wobec TVP skutkuje fizyczną przemocą wobec naszych dziennikarzy. Zwróciłem się do stosow. władz o dodat. ochronę obiektów spółki i ukaranie agresorów. Furia na TVP to atak na ostoję prawdy, wolności pluralizmu medialnego w PL.
Nie damy się zastraszyć— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) February 3, 2019
Narracja o tym, że prorządowe media stały obiektem ataku za pomocą mowy nienawiści, jest równie niedorzeczna, co nieprawdziwa. Warto przy tym wspomnieć także o gigantycznej hipokryzji obozu władzy, który na co dzień za pomocą dostępnych mu narzędzi bezkarne szczuje obywateli na polityków opozycji i ich sympatyków.
Szczególnie na tym polu zasłużył się Cezary Gmyz, dziennikarz TVP. Korespondent telewizji publicznej w Niemczech swego czasu w bardzo niewybredny sposób skomentował jedną z pokojowych demonstracji przeciwko rządowi PiS. Znany prorządowy publicysta Rafał Ziemkiewicz poszedł nawet o krok dalej. Zresztą zobaczcie sami:
ciekaw jestem czy "niezależna prokuratura " zajmie się tymi wypowiedziami…chyba że ściga się tylko obcych a swoi pozostają bezkarni…? zapewne kilku Panów z MS czy PG śledzi te wpisu wiec czekamy na działania https://t.co/Es89No6tyl
— Waldemar Żurek (@ZurekWaldemar) February 3, 2019
Powyższe wpisy to tylko jedne z wielu przypadków skandalicznej mowy nienawiści w wykonaniu dziennikarzy mediów narodowych lub przychylnych władzy tzw. “niezależnych”.
Na dokładkę mamy dla Państwa nagranie, na którym widać, jak posłanka PO Agnieszka Pomaska została werbalnie zaatakowana na korytarzu sądu okrzykami “na łyso“.
Pan @jbrudzinski mówi dziś o reakcji państwa. I słusznie,ale pytam co zrobiliście kiedy radna PiS a potem jej zwolennicy krzyczeli do @pomaska „Na łyso! Na łyso” i „zdrajca”? Podpowiem. Nic nie zrobiliście. Żadnego przesłuchania. 3 umorzenia przez Prokuraturę.Gdzie Pan był wtedy? pic.twitter.com/GMzqC6NVyH
— Cezary Tomczyk (@CTomczyk) February 4, 2019
Chodziło oczywiście o publiczne nawoływanie do ogolenia jej na łyso, w związku z czym Pomaska oddała zresztą całą sprawę do sądu…
źródło: Twitter
fot. Youtube
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU