Jeszcze nigdy w przeciągu ostatnich trzech lat nie było tak blisko do odwołania ze stanowiska prezesa TVP Jacka Kurskiego. Na dziś, na 18 pod siedzibą TVP organizowany jest wielki protest przeciwko szefowi mediów narodowych, których materiały po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza zbulwersowały opinię publiczną, pokazując to wydarzenia w stricte polityczny sposób, oczywiście korzystny dla obozu rządzącego. Wniosek o odwołanie zarządu TVP złożyli posłowie Kukiz’15, a prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz wysłał do prezesa Kaczyńskiego list, wzywający do zdymisjonowania partyjnego bulteriera Kurskiego ze stanowiska, uruchamiając jednocześnie petycję online, pod którą podpisało się już 12 tys. osób.
Do odwołania Jacka Kurskiego namawiają prezesa PiS także niektórzy politycy z kierownictwa tej partii, choć mówi się, że prezes Kaczyński nie jest wielkim fanem takiego ruchu, bowiem szef TVP ma mieć jego pełne poparcie. Pamiętajmy, że na najbliższych posiedzeniach Sejmu obóz władzy chce dorzucić do sprawnie działającej maszyny propagandowej ponad 1,2 mld złotych z publicznych pieniędzy, zdając sobie sprawę, że bez wsparcia medialnego wygranie wyborów w maju i październiku/listopadzie może być znacznie trudniejsze. Presja społeczna może jednak doprowadzić do tego, że prezes Kaczyński będzie jednak musiał się ugiąć i doprowadzić do zmiany na Woronicza.
Jak donosi portal Wirtualnemedia.pl, pojawiły się już nawet nazwiska ewentualnych następców Jacka Kurskiego. W tym kontekście wymienia się posłankę Joannę Lichocką oraz dwóch wiceministrów kultury – Jarosława Sellina oraz Pawła Lewandowskiego, którzy od wielu miesięcy przekonują, że projekt ustawy o dekoncentracji mediów (inaczej mówiąc zaoraniu mediów niesprzyjających władzy) czeka tylko na decyzję polityczną.
Z ustaleń portalu wynika jednak, że do zmiany na stanowisku TVP może ostatecznie nie dojść, bowiem partia boi się opinii twardego elektoratu PiS, który mógłby to odebrać jako przyznanie się do błędu i winy. Wobec powyższego, w tej chwili najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest jednak mimo wszystko pozostawienie Kurskiego na stanowisku, ale z mocnym zaleceniem, by “ucywilizować” publicystykę w TVP Info. “Wiadomości” w TVP1, jako flagowy produkt partyjnej propagandy wydaje się być niczym nie zagrożone. Władza nie zamierza dobrowolnie rezygnować ze swojej najsilniejszej broni w roku wyborczym.
Źródło: Wirtualnemedia.pl
fot. wikimedia/VaGla
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU