Niemal rok temu portal Niebezpiecznik.pl informował o tym, że amerykańskie służby, FBI, CIA, NSA, zupełnie oficjalnie ostrzegają Amerykanów, aby nie korzystali z urządzeń firmy Huawei. I nie chodzi tylko o smartfony.
Jesteśmy mocno zaniepokojeni ryzykiem jakie płynie z wykorzystania (w naszej infrastrukturze) sprzętu jakiejkolwiek firmy, która jest związana obcym rządem, który nie podziela tych samych wartości. Używanie obcego sprzętu daje takim firmom spore możliwości w naszych sieciach teleinformatycznych (…) modyfikowanie lub kradzież informacji, które przez nie przepływają oraz prowadzenie trudnych do wykrycia operacji szpiegowskich – mogliśmy przeczytać w raporcie sześciu amerykańskich służb.
W świetle dzisiejszych informacji o wejściu funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego do Urzędu Komunikacji Elektronicznej i zatrzymaniu byłego wysokiej rangi funkcjonariusza tej instytucji oraz jednego z dyrektorów polskiego oddziału chińskiego koncernu telekomunikacyjnego Huawei, te ostrzeżenia można już z dużą dozą pewności odnosić także do naszego kraju.
Jak poinformował dziś Maciej Wąsik, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych, w czwartek wieczorem Sąd Rejonowy w Warszawie wydał postanowienie o aresztowaniu byłego oficera ABW Piotra D. oraz dyrektora sprzedaży na Polskę chińskiej firmy Huawei Weijinga W. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani we wtorek przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w wyniku nakazu zatrzymania wydanego przez Mazowiecki Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Zatrzymanym postawiono zarzuty z art. 130 ust. 1 dotyczącego szpiegostwa przeciwko RP. Z materiałów ABW wynika, że obaj działali na rzecz chińskich służb specjalnych. Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.
W sprawę zaangażowała się już chińska ambasada, jednak warto zauważyć, że Weijinga W. nie chroni immunitet dyplomatyczny, więc poza wyrażeniem swojej dezaprobaty, chińscy dyplomaci niewiele mogą zrobić. Bulwersujące jest jednak to, że oskarżenia dotyczą także Piotra D., który w Agencji był wiceszefem Departamentu ds. Bezpieczeństwa Teleinformatycznego. Piotr D. miał dostęp do kluczowych informacji, w tym funkcjonowania SŁR, czyli Sieci Łączności Rządowej. To wewnętrzny system pozwalający na tajne przekazywanie informacji najważniejszym osobom w państwie. Po odejściu z ABW, Piotr D. zajmował się bezpieczeństwem teleinformatycznym w Wojskowej Akademii Technicznej, Urzędzie Komunikacji Elektronicznej oraz w sieci Orange.
Źródło: TVP Info
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU