Wiele lat temu zielonogórski kabareciarz, Grzegorz Halama rozbawił swoich widzów słynną piosenką o nieuchronności skutków idiotycznych decyzji podejmowanych bez ich zdroworozsądkowego przemyślenia. “Szliśmy sobie kiedyś z Panią na wycieczkę, Pani mówi: Weźcie ze sobą śpiworki, bo będziemy iść w lesie i zrobi się ciemno, i w pewnym momencie powiem – nocujemy. A mój kolega tak patrzy na tą Panią i mówi: do jasnej ciasnej, nie wezmę śpiworka, ja mu mówię lepiej weź, a on na to nie ma mowy, o kurczę, do ciężkiej choroby, normalnie idziemy już sobie na tą wycieczkę i nagle Pani mówi do nas stop kochani nocujemy i co? I kolega płakał, bo nie miał śpiworka. Ja wiedziałem, że tak będzie“ – śpiewał Halama.
Dziś bez fałszywej skromności mogę powiedzieć, że gdy podjęto decyzję o tym, by przewodniczącym z założenia bardzo merytorycznej i posługującej się hermetycznym językiem i trudną materią wyłudzeń przy podatku VAT komisji śledczej został niezajmujący się tą tematyką gdyński poseł PiS, Marcin Horała, ja również przewidziałem oczywistą porażkę tej koncepcji. O tym, że się nie myliłem, świadczą nie tylko już odbyte przed komisją przesłuchania świetnych specjalistów od VAT, którzy tłumaczyli zawiłości tego podatku niezdolnym do ich pojęcia posłom partii rządzącej, ale nawet dzisiejsze przesłuchanie byłego wicepremiera i ministra finansów Jana Vincenta Rostowskiego.
Ten przesłuchanie rozpoczął z grubej rury, mówiąc w fazie swobodnej wypowiedzi, że zamierza wykazać polityczny charakter działania tego gremium.
“Jest zupełnie niedopuszczalne twierdzenie, że luka (VAT) w latach 2008-2015 wyniosła 300 mld zł; po drugie, że luka VAT to oszustwa, a szczególnie oszustwa zorganizowane; po trzecie, że luka VAT wzrosła za rządów Platformy Obywatelskiej; po czwarte, że rząd PO kierował lub zezwalał lub w jakikolwiek sposób tolerował oszustwa VAT” – oświadczył Rostowski. “Wszystkie te twierdzenia są fałszywe, co mam zamiar wykazać, a natężenie takich wypowiedzi w ostatnich tygodniach ma jedynie cel polityczny, czyli przykrycie afery łapówkarstwa przez przewodniczącego KNF“ – dodał były wicepremier.
Rostowski zeznając przed sejmową komisją śledczą ds. VAT zwrócił uwagę, że dane dotyczące luki VAT, które są przywoływane przez polityków PiS, są obliczane za pomocą metody opartej na nieznanych wartościach. Szacunki tej metody różnią się skrajnie z roku na rok, nie tylko w Polsce, ale też w innych krajach UE. To oczywiście podważa wiarygodność tych szacunków – zaznaczył. Przekonywał także, że jedyne zeznania, na których obecnie Prawo i Sprawiedliwość bazuje przy formułowaniu zarzutów wobec poprzedników, pochodzą od jednej wiceminister, która w kilku miejscach nie tylko wiele kwestii nadinterpretuje, ale także często mija się z prawdą.
„Obejrzałem i czytałem wstępne części [zeznań wiceminister Chojny-Duch]. Wydaje mi się, że w wielu miejscach pamięć zawiodła panią minister. Myślę, że ogólnie można powiedzieć, że tam, gdzie zeznania są prawdziwe, to nie jest prawdą, że są w jakikolwiek sposób obciążające, a tam, gdzie według polityków PiS byłyby obciążające, to to jest albo gigantyczna nadinterpretacja, albo nie są prawdziwe” – mówił jeszcze przed przesłuchaniem.
Ujawnił także niewygodne dla Prawa i Sprawiedliwości kwestie, pokazujące, że gdy rząd PO-PSL aktywnie działał na rzecz walki z oszustwami w podatku VAT, partia Jarosława Kaczyńskiego zwykle głosowała przeciwko wprowadzanym zmianom, w tym także przeciw wprowadzeniu Jednolitego Pliku Kontrolnego, którego efektami dziś tak się chwali. Odniósł się także do zlikwidowanej sankcji 30% domiaru za oszustwa podatkowe, które miały ponoć zachęcić przestępców podatkowych do oszustw. Przypomniał, że czołowi politycy PiS tę zmianę popierali.
– Obwinianie Platformy za zniesienie 30% sankcji jest szukam słowa łagodniejszego niż absurd… Zniesienie 30% sankcji było zawarte w projekcie ustawy, który był przygotowany przez ministra finansów w rządzie PiS, wicepremier minister finansów Zyty Gilowskiej w 2006 roku. Ten projekt był przyjęty przez rząd PiS w czerwcu 2006 roku – stwierdził Jacek Rostowski w trakcie przesłuchania przez komisją śledczą ds. VAT. – Nasza ustawa była głosowana przez Sejm latem 2008 roku i zawierała zniesienie tej sankcji, to oczywiście pan powinien wiedzieć, że wszyscy obecni na sali posłowie PiS za nią głosowali, łącznie z posłem Kaczyńskim i posłanką Szydło – dodał.
Wracając natomiast do przewodniczącego Horały, trzeba uczciwie oddać, że prezes Kaczyński postawił przed nim bardzo trudne zadanie, które zresztą w czasie niedawnego posiedzenia klubu w Jachrance jeszcze mocniej wyartykułował, mówiąc, że to właśnie setki miliardów luki w VAT są największą aferą poprzedniego rządu. Poseł z Gdyni musi zatem za wszelką cenę starać się ten fakt udowodnić, nawet jeśli niespecjalnie wie, o czym świadkowie mówią i jakie konkretnie zarzuty komisji z łatwością obalają. Internauci niestety zauważyli tę bezradność przewodniczącego komisji, drwiąc z niego bezlitośnie.
Przesłuchanie @janrostowski.ego przed komisją vatowską. Mam wrażenie, że poseł Horała mógł się zawiesić już na etapie wysłuchiwania definicji luki #VAT.
— Alicja Cichoń (@CichonAlicja) December 10, 2018
https://twitter.com/Pani_Magdo/status/1072068792182865920
Ten, kto w PiSie wpadł na pomysł, żeby VAT-em zajął się Horała, zasługuje na polityczną Nagrodę Darwina.
— Bartosz Scheuer (@bartosz_scheuer) December 10, 2018
Horała nie pobiera nauk z kompromitacji, ani Jakiego, ani Wasserman.
— RobertL® (@R_Lipiec) December 10, 2018
https://twitter.com/Beata__Ka/status/1072068914392260608
Pośle Horała, jest takie ładne polskie przysłowie, które do pana pasuje jak ulał, kto się wróblem urodził, kanarkiem nie zdechnie. Pan zapamięta, bo do kompromitacji blisko. #KomisjaVAT pic.twitter.com/ley9rzdqAR
— eRZet (@RadekZKraka) December 10, 2018
https://twitter.com/ezoteryczna301/status/1072059710268956674
Co ciekawe, poseł Horała zapowiedział dziś, że Jan Vincent Rostowski będzie częstym gościem komisji śledczej, a na świadka ma zostać wezwany także Donald Tusk. Jak widać, kompromitacje mu niestraszne.
Źródło: 300polityka.pl
fot. flickr/PO
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU