Powiedzieć, że Jarosław Zieliński nie ma ostatnio dobrej passy, to nic nie powiedzieć. Wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji regularnie zbiera cięgi za fatalną sytuację w polskiej policji, za którą jest w dużej mierze odpowiedzialny. Jak nie konfetti, to malowanie trawników na zielono, czy cofanie licznika policyjnego radiowozu, tak aby na wizytę ministra wyglądał jak nowy.
Wystarczy przez chwilę posłuchać posła Prawa i Sprawiedliwości, żeby dojść do wniosku, że tytanem intelektu to on nie jest. Mianowicie Zieliński zapytany ostatnio o to, dlaczego jego partia tak lubuje się w procedowaniu ustaw pod osłoną nocy, pośpieszył takim oto wyjaśnieniem:
“Uchwalanie ustaw nocą się nie podoba? A mogliśmy zostać urodzeni w nocy. Przecież życie cenimy i panu Bogu zawdzięczamy to, że jesteśmy… Proszę nocy nie deprecjonować!”.
Zresztą posłuchajcie sami:
https://twitter.com/Pazdziernikowa/status/1068084565691039744
Szanowni państwo to nie żart, pan wiceminister powiedział to na prawdę. Co więcej, pewność z jaką Zieliński podjął się obrony nocnych obrad i samozadowolenie z przedstawionej przez siebie koncepcji pozwalają wysunąć wniosek, że panowie i panie z Prawa i Sprawiedliwości są nie tylko przekonani o swojej nieomylności, ale i uważają, że mają wytłumaczenie na wszystko. Takie względy jak logika, czy sens wypowiedzi nie mają dla parlamentarzystów dobrej zmiany większego znaczenia. Jedno trzeba im przyznać, z nimi u władzy jest przynamniej zabawnie…
źródło: Twitter
fot. flickr/Sejm RP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU