Rafał Trzaskowski w trakcie kampanii wyborczej złożył szereg obietnic m.in darmowe żłobki dla wszystkich warszawiaków, budowę szkół podstawowych oraz przedszkoli, dofinansowanie szkołom przez miasto wyjść do teatrów i kin, czy pakiet senioralny. W obszarach komunikacja, innowacje czy służba zdrowia również pojawiło się sporo zapewnień. Wczoraj nowy prezydent Warszawy został zaprzysiężony. W wieczornym programie “Fakty po faktach” w TVN24 mówił o swoich pierwszych decyzjach, jakie ma w planie podjąć.
Trzaskowski już w kampanii wyborczej zapowiedział, że pierwsza decyzja będzie dotyczyła darmowych przedszkoli i nie rzucał słów na wiatr – “Darmowe żłobki, pakiet senioralny i pakiet dotyczący służby zdrowia i in vitro” – wymienił Trzaskowski jako swoje pierwsze trzy decyzje zastrzegając, że w poniedziałek przedstawi szerszy katalog. Zapewnił także, że przedstawi dokładny kalendarz czyli mapę drogową realizacji swoich wyborczych obietnic.
Mając w pamięci to, jak ministrowie rządu Prawa i Sprawiedliwości obiecywali pomoc w warszawskich dużych inwestycjach Patrykowi Jakiemu podkreśla – “Jeżeli rząd złożył tego typu zobowiązania, to ja rozumiem, że będzie je realizował, bo przecież coś obiecał nie Patrykowi Jakiemu tylko warszawiakom” – mówi wbijając szpilę obozowi rządzącemu. Trzaskowski uważa, że PiS wyciągnął lekcję z szantażowania i zrozumiał, że szantaż z Polakami nie działa – “(…) Jeżeli nie będzie chciał realizować inwestycji rząd, jeżeli nie będzie chciał współpracować z samorządami, tymi samorządami w których nie wygrał (…) wtedy PiS przegra wybory z kretesem“ – mówi.
W rozmowie padły też pytania o politykę energetyczną rządu i wiążące się z tym możliwe wysokie podwyżki cen energii – “Rząd doprowadził do zlikwidowania zielonej energii z wiatraków. (…) To co nam funduje nam rząd PiS-u w tej chwili, to jest niestety dla wszystkich olbrzymia podwyżka cen energii. I my będziemy musieli sobie z tym radzić” – przyznał gość “Faktów po Faktach”. Rafał Trzaskowski dodał, że liczy na rekompensaty dla samorządów w obszarze energii. Zapytany czy w związku z podwyżkami mogą wzrosnąć ceny biletów komunikacji miejskiej powiedział, że nie może tego wykluczyć, ale będzie robił wszystko, żeby tych podwyżek było jak najmniej.
W rozmowie pojawił się też temat marszu 11 listopada – “Nie mam nic przeciwko marszom, demonstracjom, pod warunkiem, że nie dzieją się rzeczy niedopuszczalne, jak faszyzm czy rasizm” – zapewnił. Prezydent Warszawy ocenił, że Hanna Gronkiewicz – Waltz nie popełniła błędu zakazując tego zgromadzenia – “Nie było pewne, że rząd weźmie odpowiedzialność za bezpieczeństwo. Tu nie ma miejsca na odcienie szarości. Tu nie ma miejsca na faszyzm, my na to nie pozwolimy” – mówił.
Rafał Trzaskowski swoją prezydenturę zaczyna więc od mocnego uderzenia czyli realizacji swoich obietnic. To bardzo dobrze zwiastuje na przyszłość nie tylko dla mieszkańców Warszawy, ale także samej Koalicji Obywatelskiej. Budowanie wizerunku “realizatora obietnic wyborczych” prędzej czy później musi przynieść wymierny efekt. Warszawa w kampanii parlamentarnej może się stać punktem odniesienia dla całego programu szerokiej koalicji. Nic tak nie przyciąga wyborców jak hasło “obiecane – zrealizowane”. Stolica może sobie również pozwolić na zdublowanie podobnego przekazu Prawa i Sprawiedliwości. Nikt nie będzie mógł zarzucić opozycji, że nie ma programu lub go nie realizuje.
Źródło: TVN24
Fot. Flickr/EPP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU