Wyniki ostatnich wyborów zdaje się zasiały ziarno strachu w szeregach rządzących o to, że dominacja polityczna w Polsce może nie zostać w przyszłorocznych wyborach utrzymana. Szczególny upust takiej myśli dał wicepremier Jarosław Gowin, który jasno wskazał, że przy bierności obozu władzy na zachodzące zmiany społeczne samodzielne rządy Zjednoczonej Prawicy przejdą do historii. Wicepremier postuluje bowiem, aby potraktować poważnie mobilizację zachodzącą w elektoracie opozycyjnym:
“Na pewno dostrzegam zalążki pewnej dynamiki antypisowskiej, czy szerzej: anty prawicowej. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się jutro, to myślę, że Zjednoczona Prawica miałaby nadal samodzielną większość. Jednak ten proces powstawania nastrojów antypisowskich ma swoją dynamikę. Jeżeli go nie powstrzymamy, to za rok skala zwycięstwa może się okazać zbyt mała by kontynuować rządy Zjednoczonej Prawicy.”
Jarosław Gowin jest zdania, że prawica popełnia liczne błędy, z których wnioski muszą zostać wyciągnięte. Tym samym wyłamuje się z narracji propagandy sukcesu, która serwuje nam kierownictwo PiS i sprzyjające mu media.
W przeciwieństwie do kolegów z rządowych ław, Gowin docenia także zagrożenie ze strony Donalda Tuska wskazując, że potrafi on rozgrywać przeciwko rządowi narracje polityczne znacznie skuteczniej niż inni politycy opozycji:
“Wysoko cenię polityczne talenty Donalda Tuska. Zwróciłem uwagę na to, w jak sposób skorygował narrację partii opozycyjnych o rzekomym Polecicie. W przeciwieństwie do Grzegorza Schetyny, czy Władysława Kosiniaka-Kamysza, wytrawny fighter, jakim jest Donald Tusk powiedział: „oni być może nie chcą wyjścia z UE, ale wypuszczają dżina z butelki, a wyjście z UE może być niezamierzonym efektem rządów Zjednoczonej Prawicy”. To argumentacja, która może trafić na podatny grunt. Musimy zbudować odpowiednią kontr narrację.”
Widać zatem wyraźnie, że środowisko obozu władzy poczuło się zagrożone i czasy kiedy opozycja nie miała zdolności do kontrataku przeszły do historii. PiS jednak wciąż słynie ze swej politycznej arogancji, która to sprawia, że formacja nie ma w zwyczaju doceniać swoich oponentów, co może za rok przynieść jednak opłakane konsekwencje.
Źródło: dorzeczy.pl
fot. flickr/Sejm RP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU