Trzy lata spektakularnych rządów okraszonych prezentami socjalnymi w postaci programów rodzina 500+ i wyprawka+, nachalną, wszechobecną propagandą mediów narodowych i świetną sytuacją gospodarczą, miały przełożyć się na spektakularne zwycięstwo PiS w wyborach samorządowych. Zamiast wielkiego sukcesu jest jednak kapiszon. Co prawda dobra zmiana wybory te wygrała, ale jedynie w stosunku 33% do 26% zdobytych przez Koalicję Obywatelską, czyli znienawidzoną Platformę. Na trzecim miejscu uplasował się PSL z wynikiem ponad 13% głosów. Dobra zmiana dostała przy tym ogromnego łupnia w wielkich miastach, w tym w Warszawie, gdzie Rafał Trzaskowski praktycznie zmiótł Patryka Jakiego z powierzchni ziemi, wygrywając wyścig o fotel prezydenta stolicy już w pierwszej turze.
PiS wygrał co prawda wybory do sejmików wojewódzkich w wartościach bezwzględnych, ale już w przeliczeniu na mandaty partia rządząca znajdzie się w większości z nich w opozycji, zaś władzę dzierżyć będzie w dalszym ciągu Platforma z PSL-em.
Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, trudno jest wybory samorządowe ocenić z punktu widzenia rządzących inaczej niż jako porażkę.
Tym bardziej zabawna jest wpadka, która miała miejsce wczoraj wieczorem po zakończeniu ciszy wyborczej na oficjalnym profilu Prawa i Sprawiedliwości na Facebooku.
Mianowicie w powyborczym wpisie spece od PR dobrej zmiany dziękują wyborcom, za to, że ci ich poprali…
Niby nic nie znacząca pomyłka, ale ile mówiąca o stanie ducha w szeregach partii rządzącej. W końcu w wielu miejscach wyborcy spuścili wczoraj PiS-owi niezłe manto…
fot. Shutterstock/360b
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU