Polityka i Społeczeństwo

Ten pomysł Prawa i Sprawiedliwości przekroczył granice absurdu. Bareja byłby z nich dumny

PiS rozpoczął nową kampanię dezinformacji. To idealne wyborcze kłamstwo
Fot. Shutterstock/360b

Jest nieodzownym elementem wszelkich kampanii wyborczych chwalenie się ukończeniem projektów budowlanych. I choćby rząd Mateusza Morawieckiego najmniej przyłożył się do powstania nowych odcinków dróg, nadal nie wykracza to zbytnio poza podkoloryzowaną kampanijną normę. Otóż w narracji Prawa i Sprawiedliwości pojawiło się istne kuriozum, nowy standard w polityce – symboliczne otwarcie budowy, rozumiane jako spełnienie dawnych wyborczych obietnic.

Radny Rady Miejskiej w Elblągu Rafał Traks poinformował: “Rozpoczynamy realizację inwestycji budowy Kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną”.

Brzmi jak zwieńczenie długiego procederu potrzebnego do rozpoczęcia inwestycji, jaką jest obiecany podczas przedterminowych wyborów na prezydenta miasta Elbląga przekop Mierzei Wiślanej. Niestety, jak czytamy w artykule Radia Maryja był to jedynie “gest symboliczny” – po polsku “ściema”: “Zostanie dziś wbita pierwsza łopata pod budowę kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Symboliczny gest ma być uwieńczeniem wieloletnich starań o budowę nowej drogi wodnej między Zalewem Wiślanym a Zatoką Gdańską. […] Od 2 tygodni prowadzone są wstępne pomiary w miejscu planowanej budowy kanału żeglugowego. Inwestor, którym jest Urząd Morski, czeka już na wydanie decyzji środowiskowej. Kolejnym krokiem będzie uzyskanie pozwolenia wodno-prawnego. Ostatnim dokumentem będzie decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji. Dzisiejsza uroczystość to niewątpliwie wielki dzień nie tylko dla samego Elbląga, ale również jego mieszkańców”.

Celebransami “symbolicznego gestu” byli sam Jarosław Kaczyński oraz minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. Na tę podniosłą uroczystość, a raczej świadectwo cudu wbijania szpadla w ziemię przez chromego, niedomagającego od kwietnia prezesa PiS zjechała rzesza dziennikarzy. Na miejsce zostali przewiezieni na przyczepach ciągników.

Wbicie symbolicznej łopaty nie jest w żadnym razie spełnieniem obietnic wyborczych, ani w ogóle rozpoczęciem prac nad przekopem Mierzei Wiślanej. Nadal trwają konsultacje społeczne, inwestor nie uzyskał jeszcze decyzji środowiskowej, pozwolenia wodno-prawnego i zezwolenia na realizację. Inwestycja budzi liczne kontrowersje, zarząd woj. pomorskiego negatywnie zaopiniował plany inwestycji. W jego ocenie budzi ona obawy ze względów ekonomicznych i przyrodniczych. Zaś sejmik województwa warmińsko-mazurskiego przyjął stanowisko, popierające plan przekopu przez mierzeję jako istotną dla rozwoju subregionu elbląskiego.

Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego przeciwny przekopowi mówi zdecydowanie: “Jest to dla mnie hucpa polityczna urządzana przez Prawo i Sprawiedliwość, które tuż przed wyborami chce pokazać, że rzekomo realizuje obietnice”. Wojewoda pomorski nie może wydać zgody na realizację inwestycji ze względu na trwające procedury. W takim razie symboliczne rozpoczęcie przekopu jest przedwyborczą farsą kandydatów prawicy w regionie, którzy chcą pochwalić się spełnieniem obietnicy o godnościowej inwestycji.
Nie pierwszy raz. Niech poniższe udowodni, z jak wiarygodnymi politykami mamy do czynienia.

Ostatnio symbolicznego przekopu dokonano w roku 2015  – w połowie października, niedługo przed wyborami parlamentarnymi, w których wygrało Prawo i Sprawiedliwość – zmuszone do realizacji obietnicy.

Internauci bardzo szybko odnotowali także, że do symbolicznego wbicia łopaty dochodziło także wcześniej.

W trakcie ostatniej kampanii samorządowej Kaczyński obiecał, że po wygranych wyborach parlamentarnych rząd sfinansuje przekop Mierzei Wiślanej. Po wygranej w 2015 przypomniał, że zdania nie zmienił. Politycy PiS, którzy wtedy symbolicznie wkopali łopaty w ziemię przypomnieli, że już osiem lat temu rząd PiS przygotował dokumentację potrzebną do rozpoczęcia przekopu, ale realizację inwestycji przerwały przyspieszone wybory. Co sprawiło, że po kolejnych trzech latach Prawo i Sprawiedliwość nie ma nawet pozwolenia na budowę? To zostanie wielką tajemnicą tej partii

Fot. Shutterstock

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie